Mundurowi siłą weszli do podejrzanego budynku w Biłgoraju. A tam...

Funkcjonariusze lubelskiej Służby Celno-Skarbowej poinformowali, że weszli do jednego z wolnostojących budynków w centrum Biłgoraja. Z ich  ustaleń wynikało, że prowadzone są tam nielegalne gry hazardowe.     -Lokal był zamknięty, konieczne było zatem wejście siłowe. W jednym z pomieszczeń znajdowały się 3 automaty. Przeprowadzone eksperymenty procesowe potwierdziły, że służą one do gier hazardowych i wypłacają pieniądze za ewentualne wygrane. Niejednokrotnie zdarzało się, że po siłowym wejściu funkcjonariusze zastawali w lokalu obsługę i amatorów gier hazardowych. W tym przypadku nielegalny punkt rozrywki był pusty – nie było w nim nikogo z obsługi, ani też żadnego „gracza” - mówi Michał Deruś, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.     Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej wspólnie z funkcjonariuszami policji zebrali materiały dowodowe w sprawie, zabezpieczyli automaty, a także gotówkę z automatów – ok. 1 tys. zł. Kary za nielegalny hazard   Trwają ustalenia osób odpowiedzialnych za nielegalne organizowanie gier hazardowych. Za prowadzenie tego typu działalności wbrew przepisom ustawy hazardowej grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat oraz wysoka grzywna.     -Dalsze postępowanie w sprawie prowadzi Lubelski Urząd Celno-Skarbowy w Białej Podlaskiej pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Biłgoraju. Przypominamy, że zgodnie z ustawą o grach hazardowych automaty do gier mogą być udostępniane wyłącznie w kasynach i punktach, na których prowadzenie wymagana jest koncesja - przekazuje Michał Deruś   foto/info: IAS