[gallery size="full" bgs_gallery_type="slider" ids="582869,582866,582828,582833,582836,582858,582872,582876,582874,582875,582864,582850,582838,582886,582885,582881,582821,582880,582884,582883,582882,582879,582878,582877,582867,582887,582873,582871,582870,582868,582865,582790,582863,582862,582861,582860,582859,582856,582855,582854,582845,582853,582852,582851,582849,582848,582847,582846,582844,582843,582842,582841,582840,582839,582837,582835,582834,582832,582829,582827,582826,582825,582824,582823,582822,582810,582820,582819,582818,582817,582816,582815,582814,582813,582812,582811,582809,582808,582807,582806,582805,582804,582803,582802,582801,582800,582799,582798,582797,582796,582795,582794,582793,582792,582791,582903,582889,582902,582901,582900,582899,582894,582895,582896,582897,582898,582893,582892,582891,582890"]
– Od dziecka wychowywałem się w gospodarstwie wśród zwierząt, lubiłem je, później pracowałem w kopalni, ale nie straciłem zaufania do zwierząt, więc wiedziałem, że kiedyś do tego wrócę. W tym celu dwa lata temu zakupiłem to siedlisko wraz budynkami i postanowiłem, że właśnie tutaj będę rekreacyjnie hodował zwierzęta – opowiada pan Andreas Merten, właściciel małego zoo. – Następnie pomyślałem, że skoro przynoszą mi tyle radości, to otworzę się na środowisko dla dzieci, aby miały okazję przyjść, zobaczyć, pogłaskać i dotknąć już mało spotykane nawet na wsi gatunki zwierząt – dodaje właściciel.
https://youtu.be/DGRmzKzGJWA
Jest mały daniel, dumny paw, a nawet dostojny bocian...
Zaczęło się od kur ozdobnych, których jest już ponad 70. Wszystkie wyhodowane są przez właściciela, wylęgały się z jajek na miejscu w inkubatorze. Są tutaj również maleńkie kurczaki, które dzieci mogą wziąć do ręki. Z domowych ptaków oprócz kur ozdobnych są również koguty, perliczki, indyczki, kaczki i gęsi. Wśród nich spaceruje zaprzyjaźniony bocian, a z zagrody obok głowę wychyla paw z kolorowym ogonem.
Miłośnicy ssaków pozachwycać się mogą kucykami, danielem, lamą, małymi kózkami oraz różnobarwnymi królikami. Są także kozy górskie, psy, koty i lama, na której widok u każdego zwiedzającego wytwarzają się endorfiny, czyli hormony szczęścia. Z każdym z nich można sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie.
Nie tylko zwierzęta...
Grupy szkolne odwiedzające gospodarstwo pana Andreasa mogą na miejscu zrobić sobie ognisko lub też grilla w specjalnie wyznaczonym do tego miejscu. Jest to idealne miejsce również na rodzinne spotkanie. Tutaj nie ma czasu na nudę, ponieważ najmłodsi mogą skorzystać z różnego rodzaju huśtawek oraz poskakać na dmuchańcach. Dla dzieci są też samochody, quady, wózki, a wszystko to w ogrodzie wśród afrykańskich sztucznych zwierząt. Gospodarze oferują także naturalnie pieczony chleb z dodatkiem ziaren lub cebulki.
W Małym Świecie Zwierząt w Kolonii Guzówka można nabyć robaki Tennessee Wiggler. Są to typowe robaki do kompostowania, nie uciekają one w ziemię, ale jedzą odpady żywieniowe, po czym powstaje bardzo dobry nawóz oraz żyzna ziemia, którą wykorzystać można pod warzywa lub każdą inną roślinę (na 600 litrów kompostu przeznacza się 500-700 robaków). Robaki te sprzedawane są wysyłkowo lub zakupić je można osobiście.
Przy gospodarstwie znajduje się również zabezpieczone oczko wodne o dużej powierzchni, gdzie pływają karpie, liny i karaśki.
Wszystkich chętnych turystów Mały Świat Zwierząt zaprasza od poniedziałku do piątku w godz. od 14 do 19 oraz w soboty i niedziele od godz.12 do 21.
Cena biletu wejściowego to 15 zł od osoby. Grupy szkolne lub zorganizowane wchodzą w cenie zniżkowej.
Mały Świat Zwierząt znajduje się w miejscowości Kolonia Guzówka 96 (gm. Turobin). Telefon kontaktowy: 516 402 789 Facebook (kliknij tutaj)
red.
Komentarze (0)