Najwięcej zdarzeń drogowych policjanci odnotowali podczas Wigilii – trzy wypadki, w których cztery osoby zostały ranne. Pierwszego dnia świąt doszło do jednego wypadku drogowego, w którym dwie osoby odniosły obrażenia. Wczoraj policjanci odnotowali kolejne dwa wypadki, po których dwie osoby trafiły do szpitala. Na szczęście, nie doszło do wypadku śmiertelnego na drogach naszego województwa. Trudne warunki drogowe w postaci częściowo oblodzonej nawierzchni zwłaszcza na lokalnych drogach sprawiały kierującym sporo trudności. Jednocześnie wielu z nich zachowało wzmożoną ostrożność i rozwagę. To kolejny dowód na to, jak wielki wpływ na bezpieczeństwo ma postawa samego kierującego i dostosowanie przez niego prędkości do obecnie panujących warunków drogowych. Niestety, policja odnotowała też zachowania nieodpowiedzialne, które omal nie doprowadziły do tragedii, czego przykładem jest zdarzenie, do którego doszło w późnych godzinach wieczornych w miejscowości Rozwadów w gminie Ulan-Majorat (pow. radzyński). 23-letni kierowca Skody Fabia ciągnął na sznurku za samochodem worki, na których siedziały dwie osoby. Na zakręcie 23-letnia kobieta wypadła z drogi i uderzyła w drzewo. Z poważnymi obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala. Nieodpowiedzialnością wykazali się także kierujący, którzy zdecydowali się na jazdę pod wpływem alkoholu. Podczas dwóch dni świąt policjanci zatrzymali 18 kierujących w stanie nietrzeźwości, natomiast podczas wigilii kolejne 10 osób. Odnotowali też w ciągu ostatnich 3 dni 174 kolizje drogowe.
kom. Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy KWP w Lublinie/red.
Komentarze (0)