Janusz Rosłan z absolutorium

Sprawozdanie z wykonania budżetu przedstawił skarbnik Roman Żuk. Informował, że rok 2015 był wyjątkowy. – Mieliśmy najwyższe dochody i wydatki w historii naszego samorządu. Największe wydatki inwestycyjne, najwyższą nadwyżkę operacyjną. Realizacja tego budżetu była trudna, problemów było dużo, ale myślę, że wszystko wyszło dobrze – mówił. Podkreślił, że dochody zrealizowano w 100%. Było to możliwe dzięki stałemu monitorowaniu budżetu i dokonywaniu zmian.

Skarbnik przypomniał, jak przedstawiały się budżety samorządu na przestrzeni minionych lat. Dodał, że z roku na rok budżety były coraz wyższe. W ostatnich trzech latach zdominowały je środki z Unii Europejskiej. W roku 2015 wydatki budżetu wynosiły 125 mln zł. Mówił, że przez kilka lat budżet samorządu miasta nie miał deficytu. Była natomiast nadwyżka budżetowa. Roman Żuk zauważył, że z końcem minionego roku zakończyła się realizacja wielu ważnych inwestycji m.in. przebudowa alei Jana Pawła II, zakup i montaż kolektorów słonecznych. 36,5 mln zł wpłynęło z budżetu unijnego.

Pozytywną opinię w sprawie wykonania budżetu wyraziła Regionalna Izba Obrachunkowa, a także Komisja Rewizyjna i Komisja Budżetu. – Takiego budżetu, jaki mieliśmy, tylko życzyć innym radom. Wydatki majątkowe przekroczyły wydatki bieżące, co nie zdarza się często. O tym zdecydowało zaufanie do burmistrzów i skarbnika. Nie patrzyliśmy na to, gdzie będzie inwestycja, a patrzyliśmy na to, aby dać możliwość pozyskania środków do Biłgoraja – stwierdził przewodniczący Komisji Budżetu Jan Skrok. Zaznaczył, że budżet był realizowany dobrze i dzięki temu są środki na inwestycje, których nie będzie brakowało również w tym roku.

W głosowaniu nad udzieleniem absolutorium burmistrzowi głosowało 18 radnych. Dwóch z nich – Bogdan Kręt i Mirosław Lipiński – wstrzymało się od głosu. Pozostali byli "za".

Marian Klecha, przewodniczący Rady Miasta, pogratulował Januszowi Rosłanowi otrzymania absolutorium. Złożył podziękowania również wszystkim pracownikom Urzędu Miasta.

Janusz Rosłan zaznaczył, że były takie sesje, gdy podczas udzielania absolutorium musiał notować zarzuty radnych i do każdego skrupulatnie się odnosić. Tym razem obyło się bez dyskusji. – Dziś jestem w sytuacji takiej, że wypada mi tylko podziękować. Pragnę powiedzieć, że dobre relacje z radnymi, zaufanie do nas, może nawet pozwolenie na pewne ryzyko sprawiło, że rok 2015 przejdzie do historii jako rok obfitujący w zadania inwestycyjne, które przyczyniły się do zmiany wizerunku miasta – mówił włodarz Biłgoraja. Zaznaczył, że nie byłoby to możliwe bez radnych, zastępcy Michała Deca, który żyje realizowanymi inwestycjami. Podziękował skarbnikowi Romanowi Żukowi, Jerzemu Sosnowskiemu i Janowi Jamińskiemu oraz wszystkim pracownikom Urzędu.