Urodził się w Andrzejówce. W wieku 9 lat poznał zasady gry w szachy dzięki starszemu bratu. Od końca lat 60. był członkiem sekcji szachowej Biłgorajskiego Centrum Kultury. Posiadał II kategorię szachową.
Ukończył LO w Biłgoraju i studia na UMCS w Lublinie o kierunku matematyczno- fizycznym. Po studiach rozpoczął pracę jako nauczyciel matematyki i fizyki w liceum dla pracujących w Biłgoraju. Był bardzo solidnym, sumiennym, ale i wymagającym pedagogiem. Tak był postrzegany zarówno przez przełożonych, jak i przyjaciół, kolegów jak i młodzież szkolną. Był człowiekiem prawym, zawsze obiektywnym i nadzwyczaj skromnym. Praca też, tak jak i szachy, była jego pasją. Zapewne te walory i bardzo dobry kontakt z młodzieżą sprawiły, że na 10 długich lat powierzono mu obowiązki kierownika internatu.
Bardzo chciał popularyzować szachy wśród młodzieży. Był zdania, że powinny być obowiązkowym przedmiotem w szkołach podstawowych. Przekonywał, że uczą nie tylko logicznego myślenia, ale także cierpliwości, wytrwałości i pozytywnie kształtują charakter młodego człowieka. Prowadził zajęcia szachowe w Miejskim Zespole Szkół w Biłgoraju i redagował kącik szachowy na łamach NOWej, dobierając bardzo ciekawe i pouczające zadania, i kombinacje szachowe.
Był przede wszystkim zawodnikiem turniejowym i osiągnął na tym polu znaczące rezultaty. W 1981 roku zajął wysokie X miejsce w Mistrzostwach Polski Nauczycieli. Odniósł wówczas spektakularny, osobisty sukces, wygrywając z mistrzem międzynarodowym Kazimierzem Platerem, olimpijczykiem, trzykrotnym mistrzem Polski i autorem książek szachowych.
Z dobrym skutkiem uczestniczył w Ogólnopolskim Turnieju o Puchar Roztocza, gdzie w grupie B trzykrotnie zajmował II miejsce. Miał też dobre wyniki w turniejach lokalnych. Był zafascynowany grą błyskawiczną, w której pozostawił niesamowity rekord. W rozgrywanym corocznie od 1991 roku Grand Prix w szachach błyskawicznych na 16 edycji, w których uczestniczył, aż w ośmiu zwyciężał, a w pozostałych zajmował II lub III miejsce. Należy dodać, że od 10 lat nikt nie zbliżył się nawet do tego wyniku, bo następnych dwóch zawodników ma jedynie po cztery wygrane edycje!
Był trzykrotnym mistrzem miasta Biłgoraj, kilkakrotnie wicemistrzem. Triumfował również w Memoriale im. Jana Szokalskiego, w którym także zajmował czołowe miejsca.
Ostatnie 10 lat jego życia to pasmo nieszczęść i niepowodzeń. Najpierw (2006/2007) nieuleczalna choroba i odejście ukochanej żony, a później postępująca choroba reumatyczna wykluczyły go z czynnego życia szachowego. Jego bogaty dorobek zawodnika, szkoleniowca i wychowawcy znacząco przyczynił się do rozwoju gry w szachy w naszym mieście i regionie. Należy mieć nadzieję, że kolejne pokolenie szachistów, korzystając z jego wiedzy i doświadczenia, będą te wartości kontynuować.
W imieniu własnym oraz sekcji szachowej Biłgorajskiego Centrum Kultury i szachistów naszego regionu pragnę przekazać Rodzinie i Bliskim wyrazy szczerego i głębokiego współczucia oraz zapewnić, że na zawsze pozostanie w naszej pamięci.
Komentarze (0)