Rodzinne świętowanie z Bambini miało miejsce 5 czerwca br. na biłgorajskim OSIR-ze. Na festynie zjawiły się licznie maluchy ze Żłobka i Przedszkola Integracyjnego "Bambini" wraz ze swoimi opiekunami. Na miejscu czekało na nich moc atrakcji. Były liczne gry i zabawy, malowanie buzi, tańce i śpiewy. Po zabawie, jak na prawdziwy piknik przystało, na kocykach, w cieniu drzew można było odpocząć, zajadając się kiełbaską z grilla. Tego dnia dla swoich pociech rodzice przygotowali niespodziankę. Dorośli wcielili się w bohaterów bajki "Czerwony Kapturek" i zaprezentowali przedstawienie na scenie.
– Dziękujemy wszystkim, którzy aktywnie wzięli udział w organizacji imprezy. Serdecznie dziękujemy nauczycielom za cudowne przygotowanie dzieci i licznych atrakcji. Dziękujemy dyrektor OSIR pani Elizie Rafał za udostępnienie nam bazy lokalowej oraz sprzętu. Zapraszamy za rok – mówiła Justyna Wąsala-Gura, dyrektor placówki.
Tego dnia można było wesprzeć chorego Jasia Smiglewskiego, wrzucając przysłowiowy grosik do puszek. Mały Jaś ma zaburzenia hormonalne, częściowo zrośnięte powieki i szczątkowe gałki oczne oraz inne problemy. Dziecko nigdy nie będzie widzieć. Aby Jaś mógł normalnie funkcjonować jako osoba niewidoma, należałoby wszczepić dziecku ekspandery i protezy oczu. Koszt całościowy tego wieloetapowego zabiegu wynosi około 75 tys. zł plus późniejsza plastyka powiek. Z pewnością zebrane w niedzielę pieniądze zostaną dobrze wykorzystane.
Komentarze (0)