Do tej pory były kalendarze inspirowane epokami, obrazami mistrzów, bajkami i baśniami. W tym roku powstał kolejny kalendarz, którego tematem przewodnim były najbardziej znane filmy. Przekopane strychy, ciucholandy i strony internetowe w poszukiwaniu kostiumów i rekwizytów, do tego długie godziny przygotowań i setki zdjęć. A wszystko po to, by pod koniec listopada zaprezentować kalendarz w pełnej krasie. Tak w skrócie można opisać pracę nad kolejnym gorajskim kalendarzem, który oficjalnie został zaprezentowany podczas piątkowego spotkania w świetlicy Gminnego Ośrodka Kultury w Goraju. Uczestników spotkania przywitała dyrektor gorajkiego GOK-u Marta Miszczak. Przypomniała, że na realizację projektu grupa otrzymała grant w wysokości 5 tys. zł. Projekt dofinansowany był ze środków Programu "Działaj Lokalnie" IX Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności oraz Gminę Miasto Biłgoraj i Gminę Biłgoraj, realizowanego przez Akademię Rozwoju Filantropii w Polsce oraz Fundację Fundusz Lokalny Ziemi Biłgorajskiej. Projekt pn. "GorajMovie" realizował Gminny Ośrodek Kultury w imieniu Nieformalnej Grupy "Aaricia". Celem projektu była promocja wolontariatu i upowszechnianie kultury filmowej.
W ramach projektu powstało 350 kalendarzy. Każdy miesiąc w kalendarzu zakładał wystylizowanie postaci lub kilku na podobieństwo wybranego kadru filmowego. Jak mówiła dyrektor GOK-u, osoby zaangażowane w pracę tworzenia kalendarzy wzięły udział w niecodziennym przedsięwzięciu i zaangażowały się w stylizowanie postaci filmowych. Fryzjer, wizażysta i stylista pracowali nad wizerunkiem, fotograf wykonał zdjęcia, osoby spełniające rolę modeli wczuwali się w postać, którą mieli odegrać, a osoby zarządzające planem zdjęciowym pomagali przy oświetleniu, ustawianiu scenografii itp. Retuszer następnie pracował nad jakością zdjęć wybranych do kalendarza. Wszystkie te role przypadły w udziale wolontariuszom.
Jak podkreślano na spotkaniu, projekt stał się nie tylko łącznikiem społecznym, ale również okazją do pogłębienia wiedzy o filmie oraz odkrycia bądź rozwijania zainteresowań. Podkreślano, że mimo dostępności mediów rzadko przywiązuje się wagę do sposobu powstawania zdjęć filmowych. Natomiast dla samych uczestników przedsięwzięcia była to wspaniała przygoda, przeniesienie się na plan zdjęciowy i zaangażowanie się w pracę nad czymś, co zostanie utrwalone i będzie pamiątką na długie lata.
Kogo więc można będzie podziwiać na zdjęciach kalendarza? Styczeń należy do Patrycji Gąbki, która wcieliła się w Audrey Hepburn w "Śniadaniu u Tiffany`ego". Luty to "Przeminęło z wiatrem" w wykonaniu Joanny Mękal i Jacka Kwapisza. Ewelina Bucior prezentuje marzec, inspirowany "Pulp Fiction". Kwiecień należy do Kleopatry, na zdjęciu - Karoliny Malec. W rolę Stefanii Rudeckiej z "Trędowatej" wcieliła się Agnieszka Habza, której partnerował Robert Borsuk. Czerwiec to "Piraci z Karaibów", gdzie w rolę Jack`a Sparrow`a wcieliła się Monika Misa. Katarzyna Chorębała i Tomasz Grzegorz Bąk wcielili się w role Jagny i Boryny z "Chłopów". Sierpień to kadr z niezapomnianego "Janosika", w rolę którego wcielił się Marcin Jamroży. W rolę legendarnego Robin Hooda wcielił się Michał Górski, a Lady Marion to Diana Rtemi. W październiku czas na serial, tym razem "Gra o tron", gdzie w rolę Daenerys wcieliła się Dagmara Kowalik. Kultowa "Casablanka" została przestawiona przez Martę i Piotra Dolińskich. Kalendarz zamyka grudzień, gdzie w rolę Daisy Buchanan wcieliła się Joanna Bańka.
Nad kalendarzem pracowali: Magdalena Mękal, Jadwiga Widz, Monika Misa, Urszula Widz, Marta Miszczak, Justyna Grygiel, Marta Bracha i Michał Rożek.
Komentarze (0)