Co z radnym powiatu biłgorajskiego, który jechał po pijaku?

Jak ustaliła Nowa Gazeta Biłgorajska, radnego powiatowego Piotra M. do rutynowej kontroli drogowej policja zatrzymała 19 maja na DK9 w miejscowości Lipnik (pow. opatowski). Okazało się, że prowadził pojazd mając w wydychanym powietrzu prawie promil alkoholu. Stracił już prawo jazdy, a za swój czyn odpowie przed opatowskim sądem. Prokurator wyjaśnia, że kierującego zatrzymano do rutynowej kontroli drogowej na drodze DK9 w miejscowości Lipnik. - W toku postępowania nie stosowano wobec podejrzanego środków zapobiegawczych - mówi nam- Rafał Kobiec, p.o. prokuratora rejonowego w Opatowie. Rzecznik prasowy KPP w Opatowie potwierdził Nowej Gazecie Biłgorajskiej, że podczas kontroli kierowcy zatrzymano prawo jazdy. Jest akt oskarżenia. Radny czeka na rozprawę. Jak udało nam się ustalić,  31 maja 2024 roku skierowano do Sądu Rejonowego w Opatowie akt oskarżenia przeciwko Piotrowi M. o przestępstwo z art. 178a § 1 k.k: "Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2." Postępowanie prowadzi Sąd Rejonowy w Opatowie. Rozprawę zaplanowano na 22 lipca (najbliższy poniedziałek).

Więcej o sprawie, tylko w najnowszym papierowym wydaniu Nowej Gazety Biłgorajskiej.