Na premierowy pokaz filmu Grzegorza Brauna w Goraju darmowe bilety rozeszły się jak przysłowiowe świeże bułeczki. Z powodów organizacyjnych w sali GOK-u w Goraj zmieściło się "jedynie" 140 osób. Na premierze zapowiadano obecność autora filmu, Grzegorza Brauna. Nie dotarł jednak z powodu choroby. Konfederację reprezentował jedynie były europoseł Mirosław Piotrowski, który przed projekcją w Goraju, spotkał się z mieszkańcami Ziemi Biłgorajskiej w "Gajówce" koło Panasówki (gm. Tereszpol)
Braun zaniemógł. Piotrowski opowiadał o Unii: "to Europa porwana przez szaleńców"
- Wiem, że odczuwacie Państwo dyskomfort, że nie ma z nami posła Grzegorza Brauna, z którym ściśle współpracuję od 5 lat. Zadzwonił do mnie wczoraj, po prostu zachorował. Od pięciu lat byliśmy na spotkaniach w różnych miejscach w kraju i nigdy nie zawiódł. Ale jak go wczoraj usłyszałem, to nawet nie prosiłem, żeby przyjeżdżał, bo głos miał taki, że nie nadawał się, by podejść do mikrofonu - tłumaczył na początku spotkania Mirosław Piotrowski
Były europoseł z Lubelszczyzny długo mówił miedzy innymi o wewnętrznych frakcjach w Konfederacji, przekrętach w Unii i sytuacji Polski oraz jej ewentualnym wyjściu Polski z unijnych struktur:
-Od 20 lat uważam, że Polacy powinni być w Unii Europejskiej i mieć wpływ na jej zmiany. (...) To, co dzieje się w tej chwili w Europie, to nie jest prawdziwa Europa. To jest Europa komunistyczna, socjalistyczna, porwana przez szaleńców. Bo to, co się dzieje w UE to jest szaleństwo. I to nie jest tylko moja opinia, to jest również opinia niemieckich przedsiębiorców i niemieckiej opinii publicznej. Więc dobrze, żeby wchodzili tam ludzie zdrowo myślący - mówił w Panasówce Piotrowski
Były europoseł zapewniał, że formalnie jest możliwość wyjścia Polski w UE, czego chciałby Grzegorz Braun. Opowiadał jak wyglądają procedury. Podkreślał też, że obecnie byłoby to utrudnione, gdyż to premier musiałby zakomunikować Radzie Europejskiej, że chcemy wyjść z UE:
-A na to się nie zanosi - zauważył były europoseł
Mieszkańcy pytali o gazowanie węgla i "absurdalne dyrektywy"
Piotrowski mówił sporo o polityce klimatycznej Unii i jej absurdach:- W skali globalnej, jeśli popatrzymy na emisję CO2 do atmosfery, to wszystkie kraje UE wypuszczają 8% CO2 do atmosfery. Czyli 92% jest emitowane poza Unią. W tym czasie gdy my się zarzynamy i zabijamy nasz przemysł, Chiny zwiększają emisję. Więc dlaczego my się zarzynamy? Nikt nie potrafi na to racjonalnie odpowiedzieć -mówił Piotrowski
Z kwestiami zmian klimatycznych i walką z emisją związane były pierwsze pytania mieszkańców:
- Mówi pan, że jest pan dość mocno związany z przemysłem wydobywczym, kopalnie i tak dalej. Mnie interesuje tematyka gazowania węgla. Technologia opracowana przez naukowców angielskich i w tej chwili cisza jak makiem zasiał. Co na ten temat wiadomo? Czy przy tej technologii będzie można skorzystać z pokładów węgla jakie zalegają pod naszym krajem. To by było bardzo korzystne- mówił mieszkaniec Biłgoraja
- Zgadzam się. Prawie ze wszystkimi prezesami kopalni współpracowałem. Już kilkanaście lat temu został opracowany model gazowania węgla w kopalni Bogdanka, która jest najlepszą w Polsce i znajduje się na Lubelszczyźnie. (...) Co budzi nadzieję, to że kopalnia Bogdanka nie weszła do tego programu, w którym daje się dopłaty, w zamian za jej likwidację. I to jest jedyna kopalnia w Polsce, która ma możliwość manewru, bo nie weszła do tego programu -uważa Piotrowski
Kolejne pytanie dotyczyło ocieplenia klimatu i nieidących z tym w parze "absurdalnych dyrektyw"
-Ociepla się klimat, niedługo będą u nas palmy rosły, a każą nam ocieplać domy, wstawiać grubsze szyby, i dawać 20 cm styropianu. To jest idiotyzm!- mówił mieszkaniec Biłgoraja
- Pan politykę Unii nazywa idiotyzmem, ja tylko szaleństwem. Ale, jak pan zwrócił uwagę, tutaj nie ma żadnej n politykę Unii nazywa idiotyzmem, ja tylko szaleństwem. Ale, jak pan zwrócił uwagę, tutaj nie ma żadnej konsekwencji. Skoro klimat się ociepla, to po co docieplać na siłę? Ktoś będzie biegał i mierzył, że nie macie Państwo szczeliny w drzwiach, w oknie? Ale będą klasyfikować domy od A do G. Przyjmuję określenie, że jest to idiotyzm, niestety, jest to wprowadzane. I jeszcze będą grozić kary, a nawet więzienie -dywagował polityk Konfederacji
Imigranci unicestwią Europę? Może są jakieś limity?
-Jaki Unia ma plan na imigrantów? Moim zdaniem to jest droga do tego, żeby Europa zginęła- mówił kolejny z uczestników spotkania
Piotrowski stwierdził, że jeszcze około 30 lat temu Niemcy wpuścili do siebie migrantów, gdyż społeczeństwo się starzało, demografia spadała i obawiali się, że nie będą w stanie wyrobić na swoje emerytury. Chcieli, żeby to imigranci wypracowali im PKB
- Wpuszczali tych imigrantów w sposób kontrolowany do czasu, gdy Angela Merkel doszła do władzy (...) To ona zarządziła politykę otwartych drzwi. Jak się dowiedziały ludy Afrykańskie i Azjatyckie, że ona zaprasza, to ruszyli (...) A gdy mieli ich już za dużo, postanowili "uwspólnotowić ten problem". No i właśnie mamy z tym do czynienia (...) - podkreślił Piotrowski
Kolejny z mieszkańców zastanawiał się, że jest jakiś limit imigrantów, których Polska będzie musiała przyjąć:
-Słyszałem taką narrację odnośnie współczynnika relokacji, czyli wyznacznika ile można do danego kraju przysłać. Na platformie X było napisane, że do polski może trafić nawet 10 mln migrantów - mówił
- Nie jest to pewnie wykluczone. Czytałem też, że obecnie mamy 4 mln Ukraińców- odparł Piotrowski
-Ale Ukraińcy nie są brani pod uwagę!- zauważył ktoś z sali
-No tak, a ile jeszcze wpuścił rząd PiS! Przecież najwięcej w historii wpuścił rząd PiS i to z różnych kierunków świata. Już pomijam to, że sprzedawali te wizy i bogacili się na tym -mówił Piotrowski
Kto nam wystawicie na prezydenta?
Kolejne pytanie docelowo miało być skierowane do Grzegorza Brauna:
-Większość z nas zebrała się tutaj, ponieważ na sercu nam leży dobro naszej Ojczyzny. Pójdziemy do wyborów będziemy wybierać. Kogo Państwo nam wystawicie? Gdyby ten kandydat był z obozu bardziej prawicowego, to chętnie byśmy go wybrali i chętnie byśmy za nim poszli. Stanowiłoby to też naszą siłę, gdyby prezydent bronił naszej Ojczyzny, naszej suwerenności. I tu nasza prośba: żeby Konfederacja, która staje dziś na wysokości zadania i zyskuje, siadła do rozmów i wybrała wspólnego kandydata - apelował mieszkaniec
- Z Konfederacji jest pan Mentzen! - wtrącił ktoś z sali
-Jak pani słusznie zauważyła, rada liderów Konfederacji wybrała posła Mentzena na kandydata na prezydenta. Ale w tym miesiącu ma zostać wybrana nowa rada liderów i jeszcze nie wiemy, czy przyklepie ona kandydata, czy zechce poszukiwać innego. Bez względu na to, jak się sytuacja rozwinie, uważam, że pana postulat, żeby kandydat po prostu rozmawiał, jest właściwy -odparł Piotrowski
Po spotkaniu w Panasówce, były europoseł udał się na premierę filmu w Goraju, gdzie również odpowiadał na pytania mieszkańców
reklama
Komentarze (0)