Zespół prowadzony przez trenera Piotra Palucha, na czwartoligowych boiskach, w całym sezonie wygrał dwa mecze. Błękitni walczyli ambitnie, bywało, że poważnie postraszyli przeciwników, ale zabrakło doświadczenia, piłkarskiej jakości i punktów: - Chcieliśmy zagrać w tej IV lidze, bo już więcej takiej szansy nie będzie. Po to, żeby zapisać się w kronikach i mieć w swojej historii i takie osiągnięcie. Utrzymanie? Jak klub ma się otrzymać w IV lidze z budżetem 80 tysięcy złotych ?! To są pieniądze, ale na grę w ... klasie A. Ale my jesteśmy bardzo zadowoleni że graliśmy z takimi dobrymi drużynami. Jeśli chodzi o okręgówkę, to będziemy ambitnie walczyć. Kolejnego spadku w Obszy na pewno nie będzie - mówi były sternik Błękitnych.
reklama
Komentarze (0)