Łada – Unia Białopole 0:3 (0:1)

[gallery size="full" bgs_gallery_type="slider" bgs_gallery_image_size="full" ids="555230,555229,555228,555227,555226,555225,555224,555223,555222,555221,555220,555219,555218,555217,555216,555215,555214,555213,555212,555211,555210,555209,555208,555207,555206,555205,555204,555203,555202,555201,555200,555199,555198,555197,555196,555195,555194,555193,555192,555191,555190,555189,555188,555187,555186,555185,555184,555183,555182,555181,555180,555179,555178,555177,555176,555175,555174,555173"] Mimo wysokiej porażki w wyjazdowym starciu z Kryształem Werbkowice nastroje w biało-niebieskim obozie przed tym pojedynkiem były bojowe. Wszystko przez powrót do składu doświadczonego Dariusza Kulińskiego i obecność w szerokiej kadrze meczowej Arkadiusza Czoka. Pierwsze minuty w słoneczne środowe popołudnie na stadionie w Biłgoraju to wzajemne badanie się obydwu drużyn, chociaż to goście starali się dłużej utrzymywać przy piłce. Niestety, już w 17. minucie padła pierwsza bramka dla rywali, a strzelił ją Paweł Mazur. Nasza młodzież szybko chciała doprowadzić do wyrównania, ale z żadna z tworzonych akcji nie zagroziła bramce Łukasza Kozłowskiego. W międzyczasie szkoleniowcy obydwu ekip dokonali trzech zmian, a wynik do końca pierwszej odsłony nie uległ już zmianie. [caption id="attachment_555221" align="alignnone" width="1024"] fot. Karol Kotwis[/caption] Po przerwie obraz gry znacząco nie uległ zmianie. Ambitnie grająca drużyna Łady starała się strzelić bramkę, ale defensywa przyjezdnych nie dała się zaskoczyć. Na domiar złego w 67. minucie sędzia podyktował rzut karny. Była to już trzecia jedenastka w drugim meczu podyktowana przeciwko biało-niebieskim. Do piłki podszedł Dawid Lewkowicz i Łukasz Szawara po raz kolejny musiał wyciągać piłkę z siatki. Kilka minut później ponownie tych dwóch zawodników stanęło naprzeciw siebie w sytuacji sam na sam, ale tym razem górą był popularny „Szawar”. W ostatnim kwadransie tempo meczu znacząco spadło, a goście zaskoczyli nas jeszcze raz za sprawą Pawła Mazura i ostatecznie spotkanie zakończyło się naszą porażką 0:3.

–To nie koniec ligowych zmagań w tym tygodniu. Kolejny mecz rozegramy już w najbliższą niedzielę. Na obiekcie w Rożdżałowie zmierzymy się z Kłosem Gmina Chełm – piszą administratorzy strony internetowej KS Łada. Aby zapisać się na wyjazd należy kliknąć TUTAJ i uzupełnić formularz zgłoszeniowy. 

Łada Biłgoraj – Unia Białopole 0:3 (0:1) Bramki: Paweł Mazur 17', 87', Dawid Lewkowicz 67' (z rzutu karnego). Skład: Łukasz Szawara – Dariusz Kuliński, Michał Myszak (69' Dawid Czerw), Damian Kupiec, Bartosz Raduj – Kamil Hanas (26' Filip Sawa), Denys Deriabin, Sebastian Safin (88' Damian Zwolak), Jakub Kapuśniak (46' Dominik Piętak) – Maksymilian Kubik (30' Paweł Nawrocki), Mateusz Koguc. Sędziował: Sylwester Wuczko Widzów: 250 [caption id="attachment_555223" align="alignnone" width="1024"] fot. Karol Kotwis[/caption] [caption id="attachment_555227" align="alignnone" width="1024"] fot. Karol Kotwis[/caption] – Przyjeżdżając na mecz, mieliśmy świadomość, że Łada ma swoje kłopoty. Dlatego też od pierwszego gwizdka chcieliśmy mocniej zaatakować, aby wywrzeć presję na tych młodych chłopakach. Udało nam się strzelić bramkę i ułatwiło nam to boiskowe poczynania, chociaż mam sporo uwag do moich zawodników, gdyż po zmianie stron gospodarze nas przycisnęli i mieliśmy swoje problemy. Na szczęście, udało nam się podwyższyć rezultat i dopisujemy do swojego konta pierwszy komplet punktów. Ostrożnie spoglądamy w kierunku następnych spotkań, a co do Łady to myślę, że jest to fajna, młoda, ambitna drużyna, ale brakuje jej dwóch wartościowych zawodników, którzy swoimi umiejętnościami pomogliby w dalszej ligowej rywalizacji – skomentował Tomasz Hawryluk, trener Unii Białopole.

źródło tekstu i zdjęć: http://www.ladabilgoraj.lbl.pl/