Jest nowy trener Gromu Różaniec

Kto będzie nowym trenerem Gromu? W najbliższym meczu Grom poprowadzi Darek Kierepka, czyli asystent. A trener? Będziemy rozmawiać z kandydatami, szukamy szkoleniowca. Przecież kończy się runda i trener już nic wielkiego z tym zespołem nie zrobi. Nie ma na to czasu. Zostały jeszcze dwie kolejki i trzeba jakieś punkty zdobyć przede wszystkim. Na pewno nowy trener przejmie drużynę przed nowym okresem przygotowawczym. Nazywajmy rzecz po imieniu. Grom gra o utrzymanie w IV lidze. Oczywiście. Pogodziliśmy się z tym po meczu w Obszy. Na 99,9 proc. czeka nas grupa spadkowa. Ale w grupie spadkowej, też nie wszyscy spadają. Przecież 3-4 drużyny się utrzymają. Oglądaliśmy Lubliniankę, która właśnie wygrała i mamy nadzieję, że się utrzyma w III lidze i spadnie tych drużyn mniej. Kibicujemy Lubliniance, bo takie są realia. Ale grupa spadkowa, to też nie koniec świata, tym bardziej że tam będą zdecydowanie słabsze drużyny niż teraz. Tak szczerze. Zna pan już nazwisko nowego trenera? Oczywiście, że nie znam. Żeby było jasne. Zwolniliśmy Marka i nie mieliśmy od razu kogoś na jego miejsce. Z nikim nie rozmawialiśmy i zapewniam, że wcześniej nie wykonaliśmy żadnych ruchów. To nie jest tak, że za plecami Marka dzwoniliśmy do kogoś. On dostał informację jako pierwszy. Musimy szukać, bo to nie jest aż takie proste. Dwanaście lat jestem prezesem klubu i to jest pierwszy trener, którego musieliśmy zwolnić. Oczywiście to decyzja zarządu klubu, ale ja jako prezes odpowiadam za to. To jest dla mnie osobista porażka, ale musieliśmy podjąć radykalne kroki i zareagować. Tak wygląda życie trenera. Każdy trener zdaje sobie z tego sprawę. Ojców sukcesu jest wielu, a porażka niestety jest sierotą.   (...) Cała rozmowa z prezesem Gromu Różaniec, w papierowym wydaniu Nowej Gazety Biłgorajskiej. Zachęcamy do lektury. Świeży numer czeka w kioskach, sklepach i punktach kolportażu w całym powiecie biłgorajskim.