Poseł Małgorzata Gromadzka wydała oświadczenie w związku z publikacją przez powiat biłgorajski korespondencji w sprawie Muzeum Partyzantów Polskich Osuchy'44 oraz komentarzem ze strony Zarządu Powiatu Biłgorajskiego dotyczącego współpracy:
O upublicznionej korespondencji, z której wynikało, że poseł Małgorzata Gromadzka nie wspiera inwestycji pisaliśmy TUTAJ Walka o Muzeum Partyzantów: Brak reakcji ze strony posłanki
Gromadzka: Nie mam żadnych wątpliwości, że publikacja korespondencji i komentarz ma na celu wyłącznie atak polityczny
Poseł Gromadzka odniosła się do zaistniałej sytuacji. Wyjaśnia też, dlaczego, pomimo otrzymanego zaproszenia, nie wzięła udziału w sesji rady powiatu:
-Nie mam żadnych wątpliwości, że publikacja korespondencji i komentarz ma na celu wyłącznie atak polityczny, a nie nawiązanie współpracy. Uważam, że władzom powiatu nie chodzi o realne nawiązanie współpracy, tylko o wykorzystanie sprawy do zbicia kapitału politycznego. Być może, chodzi też o jakiś osobisty rewanż… - W dniu 4 sierpnia br. o godzinie 15:00 rozpoczęło się 39. posiedzenie Sejmu RP, poprzedzone licznymi posiedzeniami komisji, w których aktywnie uczestniczę. Termin wyznaczony mi na spotkanie podczas sesji – poniedziałek 4 sierpnia godz.16.00 kolidował z moimi obowiązkami jako Posła RP- czyli funkcji do jakiej zostałam wybrana.Dziękuję Panu Staroście oraz wszystkim członkom Zarządu Powiatu za okazane zaufanie i docenienie mojej skuteczności w działaniu. Niestety nie mam pełnej wiedzy o wnioskach złożonych przez Starostwo czy Muzeum, być może władze tych instytucji mogą przekazać mi informacje co do złożonych wniosków i ich rozstrzygnięciach - - napisała w opublikowanym oświadczeniu w mediach społecznościowych poseł Gromadzka
"Mam wsparcie części rodzin Osuchowskich, które chciałyby godnego upamiętnienia walki ich przodków i poniesionej ofiary, a nie walki politycznej"
Gromadzka zaznacza, że zwróciła się do Dyrektora Muzeum z prośbą o przekazanie stosownych dokumentów oraz zaplanowanie dalszych działań:
-Otrzymałam je 7 sierpnia, gdyż Zarząd Powiatu takich informacji nie przekazał. Mam nadzieję, że przesłanie tych informacji, już konkretnych danych, będzie prognostykiem dobrej współpracy. Aby zyskać jednak wiedzę i informacje o możliwościach pozyskania środków zaplanowałam wizytę w Ministerstwie Kultury.
Wiem, że mam za to wsparcie części rodzin Osuchowskich, które chciałyby godnego upamiętnienia walki ich przodków i poniesionej ofiary, a nie walki politycznej. Powinny być w naszym powiecie takie obszary, nad którymi współpracujemy wszyscy… O wszystkich kolejnych krokach będę informować na bieżąco — informuje Gromadzka
Póki co tylko wystawa czasowa
W niedzielę, 29 czerwca w Osuchach odbyły się uroczystości upamiętniające 81. rocznicę bitwy pod Osuchami — największej bitwy partyzanckiej w historii Polski. Wydarzenie połączone było z udostępnieniem pomieszczeń nowo powstającego Muzeum Partyzantów Polskich „Osuchy 44” oraz otwarciem wystawy czasowej. Tego dnia odwiedzający mogli zwiedzać zarówno nowy budynek muzeum, jak i zrewitalizowaną dawną szkołę w Osuchach, które przekształcono na potrzeby placówki. Podczas uroczystości otwarto wystawę „Kiedy las mówi o wojnie. Edward Buczek i jego zdjęcia świata partyzantów”
Na muzeum popłynęły już miliony, a potrzeba więcej
Z założenia Muzeum „Osuchy 44” będzie pierwszym w Polsce muzeum narracyjnym poświęconym wyłącznie tematyce życia i walki partyzantów. Muzeum powstaje w budynku dawnej szkoły w Osuchach. Całkowita wartość projektu to 12 764 208,68 zł brutto, z czego znaczną część finansowania pokryją pozyskane wcześniej przez Zarząd Powiatu dotacje: 8 mln zł z Rządowego Funduszu Polskiego Ładu oraz 2, 2 mln zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Wkład własny powiatu biłgorajskiego to 2 564 208,68 zł. Inwestorzy liczyli również na wsparcie ze strony Ministerstwa Kultury, a o jego braku dyrekcja Muzeum Ziemi Biłgorajskiej mówiła kilkukrotnie, między innymi w październiku ubiegłego roku, gdy do przestrzeni medialnej wypłynęła informacja, że na umowę zlecenie na niemałą sumę do zespołu dołączył radny Sejmiku Województwa Lubelskiego Michał Mulawa, który, jak podkreślał w rozmowie z Nową Gazetą Biłgorajską, dyrektor MZB Maerek Majewski: "ma duże doświadczenie w nawiązywaniu kontaktów i, mówiąc wprost, ma szerokie kontakty ze źródłami finansowania, z instytucjami, które mogą nam doradzić i pomóc"
Pisaliśmy o tym TUTAJ: Michał Mulawa pracuje w ... biłgorajskim muzeum
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.