Do naszej redakcji zadzwonił czytelnik z wiadomością o pracy Michała Mulawy, drugi wysłał wiadomość, w której m. in. czytamy:
- Przygarnęli go koledzy w Biłgoraju! W Muzeum Ziemi Biłgorajskiej podległym starostwu i zarabia 9 tys zł brutto...
Obaj czytelnicy prosili nas o anonimowość.
O perypetiach byłego już wicemarszałka województwa lubelskiego z jego funkcją w Zarządzie Województwa pisaliśmy TUTAJ. Teraz sprawdziliśmy, czy rzeczywiście Mulawa znalazł pracę w Biłgoraju.
Dyrektor Marek Majewski: "Michał Mulawa pomaga nam pozyskiwać środki"
Marek Majewski, dyrektor Muzeum Ziemi Biłgorajskiej, który odpowiada za Muzeum w Osuchach przyznaje, że nawiązał współpracę z Michałem Mulawą na podstawie umowy zlecenia zawartej od maja do listopada na kwotę 9 tys zł brutto.
-Tak, pan Michał Mulawa ma u nas umowę zlecenie. Sam poprosiłem go o to, by zacieśnić współpracę, bo jego przygotowanie merytoryczne i organizacyjne wynikające z tego, że w Zarządzie Województwa był odpowiedzialny za instytucje kultury, jest ogromne. Po drugie ma duże doświadczenie w nawiązywaniu kontaktów i, mówiąc wprost, ma szerokie kontakty ze źródłami finansowania, z instytucjami, które mogą nam doradzić i pomóc. Pan Mulawa, od początku był zaangażowany w pozyskiwanie środków na budowę tego muzeum i nadal jest. A od momentu, kiedy włączył się jeszcze bardziej, te działania z kopyta przyspieszyły - tłumaczy Marek Majewski, dyrektor Muzeum Ziemi Biłgorajskiej
-Jestem zadowolony z tej współpracy. Zaznaczam, że pan Michał Mulawa ma szersze perspektywy działania, niż członkowie zespołu programowego. I bez kokieterii i przesady stwierdzam, że efekty jego pracy są bardzo pozytywne - dodaje dyrektor MZB
Mulawa: Niezależnie od wszystkiego – dopełnimy tego dzieła
Michał Mulawa w lipcu opowiadał na łamach Nowej Gazety Biłgorajskiej o swoim zaangażowaniu w pracę przy budowie Muzeum:
- Budowa Muzeum Partyzantów Polskich Osuchy’44 to potężne wyzwanie logistyczne, ale jednocześnie nieoceniony wkład w edukację historyczną i upamiętnienie dziedzictwa narodowego. Niezwykle dziwi zatem brak wsparcia dla Muzeum ze strony Ministerstwa Kultury. Nie poddajemy się jednak i szukamy alternatywnych źródeł finansowania projektu. Jesteśmy zobowiązani chronić prawdę historyczną i w godny sposób upamiętniać narodowych bohaterów. Niezależnie od wszystkiego – dopełnimy tego dzieła –
zapowiadał w lipcu Michał Mulawa.
ZOBACZ:
https://gazetabilgoraj.pl/co-z-inwestycja-w-powiecie-byly-wicemarszalek-podaje-termin/
-Jestem dumny, że mogę współpracować z panem Mulawą, dlatego, że jest on stąd i czuje to. Wyłączenie go z zespołu opóźniłoby prace nad Muzeum - kwituje dyrektor Majewski
Muzeum na miarę XXI wieku
Majewski wyjaśnia, że umowa z Mulawą kończy się z końcem listopada, ze względu na to, że będą się kończyły przygotowania merytoryczne.
- Odbiór techniczny budynku ma być najprawdopodobniej pod koniec listopada. My w Muzeum pracujemy natomiast usilnie nad wyposażeniem merytorycznym, scenariuszem stałej wystawy, która ma być przystępna dla wszystkich zwiedzających w każdym wieku. Chcemy żeby to było muzeum narracyjne, które będzie mogło być nazwane Muzeum XXI wieku - podkreśla Majewski
Muzeum powstaje w budynku dawnej szkoły w Osuchach. Całkowita wartość projektu to 12 764 208,68 zł brutto, z czego znaczną część finansowania pokryją dotacje: 8 000 000,00 zł z Rządowego Funduszu Polskiego Ładu oraz 2 200 000,00 zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Wkład własny powiatu biłgorajskiego to 2 564 208,68 zł.
Więcej o Muzeum:
ZOBACZ TUTAJ
Komentarze (0)