reklama

Ta sprawa otarła się o skandal. Było warto? (foto)

Opublikowano:
Autor:

Ta sprawa otarła się o skandal. Było warto? (foto) - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
3
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Informacje biłgorajskieZakończenie tej sprawy mogło różnie wyglądać. Artur Bara, prezes Stowarzyszenia Singerowskiego w mediach społęcznościowych napisał, co myśli o opieszałości władz miasta w oczyszczaniu Ściany Pamięci. Do sprawy odnieśli się też urzędnicy, którzy zapewniali, że zajmują się problemem. A po wymianie zdań stało się to!
reklama

Od kilku dni obserwujemy spór Artura Bary z władzami miasta o oczyszczenie Ściany Pamięci żydowskiego cmentarza, która została zdewastowana 27 listopada.

 

Spór o ścianę pamięci

 

-Do dzisiaj ten symboliczny obiekt nie został doprowadzony do stanu sprzed dewastacji. Mimo publicznych obietnic ze strony Burmistrza Miasta. Stał się przez to pomnikiem wstydu i hańby. Panie burmistrzu! Żądam (nie proszę) natychmiastowej reakcji. Jednocześnie proszę przyjąć do wiadomości, że do czasu wywiązania się z Pana obietnic Biłgorajskie Stowarzyszenie Kulturalne imienia Izaaka Baszewisa Singera zawiesza wszelkie kontakty z przedstawicielami władz miasta. O dalszych naszych działaniach poinformujemy opinie publiczną wkrótce -pisał kilka dni temu Artur Bara w mediach społecznościowych

reklama

 

Do sprawy odnieśli się urzędnicy, którzy zapewniali, że zajęli się sprawą i już wcześniej podpisali umowę na oczyszczenie:

 

-Chcę poinformować, że po rozmowach ze stowarzyszeniem, zleciliśmy wykonanie prac mających na celu usunięcie zniszczeń. Termin realizacji został ustalony na koniec stycznia, a wykonawca zobowiązał się przywrócić obiekt do stanu sprzed dewastacji - zapewniał Krzysztof Rzeźnik, pełnomocnik ds. kontaktów z mediami

reklama

 

Co dalej?

 

Dziś, 16 stycznia do pracy wkroczyła ekipa. Część napisów już zniknęła, a reszta jest sukcesywnie usuwana. Potwierdziliśmy, że prace prowadzi ekipa wynajęta przez Urząd Miasta:

-Tak jak zapewnialiśmy wcześniej, prace miały zostać wykonane przed końcem stycznia i tak się dzieje. Całe zamieszanie to czysty zbieg okoliczności, bo prace i tak, zgodnie z planem,  miały zostać wykonane w tym miesiącu- zapewnia Krzysztof Rzeźnik z UM Biłgoraja

 

 

 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Jedyny drukowany tygodnik w powiecie biłgorajskim. Najświeższe informacje i wiadomości. Skuteczna reklama i ogłoszenia. Wydarzenia i imprezy w Biłgoraju. Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama