Józefa Mirosława Zbożęcka urodziła się w 1929 roku w Łodzi i była pierwszą córką ppor. rez. Józefa Steglińskiego ps. Cord, dzielnego komendanta Rejonu AK Biłgoraj oraz dowódcy oddziału partyzanckiego, reprezentującego w czasie II wojny światowej Ziemię Biłgorajską. "Cord" był również komendantem hufca tutejszych Szarych Szeregów, któremu dokładnie rok temu, we wrześniu 2024, nadano pośmiertnie tytuł Honorowego Obywatela Miasta Biłgoraja, jako że poległ w bitwie pod Osuchami dokładnie 25 czerwca 1944 roku.
Córka bohatera Ziemi Biłgorajskiej dorastała bez ojca
Pani Józefa dzieciństwo spędziła w Głownie, gdzie jej tata otrzymał pracę w fabryce Norblina, dorastając tam razem ze swoim rodzeństwem (bratem Wiesławem i siostrą Teresą) w Cichorajce oraz Osinach. Z tamtych lat zapamiętała najbardziej nagłe opuszczenie ich domu rodzinnego przez ojca. Na jego powrót czekali wszyscy przez całą okupację i pierwsze lata powojenne.
Jednak wiadomość o jego śmierci w końcu dotarła do rodziny mieszkającej od wyzwolenia w Łodzi. Ciężko im było żyć bez niego. W 1954 roku p. Józefa wyszła za mąż i urodziła jedyną córkę Elżbietę, która potem opiekowała się nią troskliwie aż do śmierci. Odeszła 19 września 2025 roku w Łodzi.
Pogrzeb córki naszego bohatera
2 października br. jej doczesne szczątki zostały złożone na cmentarzu ewangelicko-augsburskim, albowiem tam spoczywa matka, a także rodzeństwo zmarłej. Pani Józefa była żyjącą legendą dla miasta Biłgoraja, w końcu to ona jako ostatnia z dzieci naszego komendanta zakończyła niedawno swe życie. Warto wspomnieć, że kilkukrotnie odwiedziła Biłgoraj.
Członkowie ŚZŻAK Rejonu Biłgoraj nagrali przed kilku laty film z wizyty złożonej Pani Józefie i jej córce w ich mieszkaniu w Łodzi, w którym wspomina ona swoje dzieciństwo i lata powojenne. Bardzo dziękuję p. Piotrowi Florowi za udzielenie informacji na temat naszej zacnej bohaterki.
Delegacja z Biłgoraja na pogrzebie w Łodzi
Na pogrzeb do Łodzi została wysłana liczna delegacja z Ziemi Biłgorajskiej. Zmarłą żegnali: Piotr Flor (Biłgorajskie Towarzystwo Regionalne, Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej rejon Biłgoraj), Jerzy Nizio (Urząd Miasta w Biłgoraju, ŚZŻAK Biłgoraj), Marek Łaba (Urząd Gminy Biłgoraj), Michał Kańkowski (Biłgorajskie Towarzystwo Regionalne, Lasy Janowskie i okolice) oraz Jan Pacyk (ŚZŻAK Biłgoraj).
W dniu pogrzebu córka zmarłej, pani Elżbieta, pogrążona w głębokiej rozpaczy, tuliła się do trumny swojej matki. Była z nią niezwykle emocjonalnie związana. W obliczu tej ludzkiej tragedii, jaką jest odejście najbliższej osoby, można się dopatrzeć jednego pozytywu. Nie miałem odwagi w tamtym momencie wypowiedzieć tej myśli, wiedziałem bowiem, że słowa nie będą w stanie przejść mi przez gardło. Pragnąłem jednak wyrazić, że pani Józefa, schodząc z ziemskiego padołu, miała przed oczami widok swojego Ojca, kiedy na zawsze opuszczał rodzinny dom. W tej chwili zatem, po 81 latach rozłąki, spotkała się z ukochanym Tatą. Cześć Ich Pamięci!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.