1. Styczeń - Tyczeń, od słowa zetknąć, stykać. Istniała też nazwa: ledzień od lodu albo gołoledzi.
Na Trzech Króli słońce świecie, wiosna do nas pędem leci!
2. Luty - z dawnej mowy oznacza srogi. W średniowieczu nazywano luty, sieczeń albo strąpacz, bowiem siecze mrozem i strąpi, czyli ścina drogi i pola.
Deszcze na świętego Błażeja, słaba na wiosnę nadzieja.
3. Marzec - nazwa trzeciego miesiąca w roku ma korzenie w łacińskim słowie Martius, które znaczy tyle, co wojowniczy, waleczny. Marzec nazywano także brzeźniem od gałązek brzozy. W tym czasie bowiem mocno się one zazieleniały.
Słońce marcowe, owocom niezdrowe.
4. Kwiecień - jak łatwo się domyśleć, nazwa wywodzi się od kwitnących kwiatów. Dawno temu, kwiecień nazywano żykwiata albo budzikwiat. Dlaczego? Ponieważ kwiat kuszone pierwszymi ciepłymi dniami zbyt wcześnie wychodziły z ziemi. Zbyt wcześnie, ponieważ pogoda nie była stabilna i chwilę potem mogły zostać ścięte przymrozkiem.
Kiedy w kwietniu dużo wody, wtedy maj przynosi chłody.
5. Maj - ta nazwa pozostaje niezmienna. U Rzymian maj nazywano maiusem.
Częste w maju grzmoty, rozpraszają chłopom zgryzoty.
6. Czerwiec - to w dawnych czasach czyrwień, a nazwa ma związek z owadem czerwieniem, który pojawiał się gromadnie początkiem lata i odgrywał kluczową rolę w farbiarstwie tkanin. Czerwiem nazywano również osobniki płci męskiej u pszczół. O tej porze roku licznie się one mnożyły.
Gdy czerwiec chłodem i wodą szafuje, to zwykle rok cały popsuje.
7. Lipiec miał nazwę lipień od kwitnących lip, a było ich wtedy mnóstwo! Inne określenie lipca to ugornik od nieobsianych pól, inaczej ugoru.
Miesiąc lipiec musi przypiec i ostatki mąki wypiec.
8. Sierpień - od sierpów, czyli narzędzi, którym w dawnych czasach żęto (ścinano) żyto. Ale sierpień miał też inne imię, a mianowicie stojaczak. Nazwa nawiązywała do stojących prac wykonywanych przy żniwach.
Jeśli w sierpniu dni jasne, stodoły będą ciasne.
9. Wrzesień - prawdopodobnie od masowo kwitnących wrzosów. Wrzesień to także pajęcznik. Wdzięczna nazwa stanowi odniesienie do delikatnych pajęczyn, powszechny o tej porze roku, znanych także jako babie lato.
Jaki pierwszy wrzesień, taka będzie jesień.
10. Październik - zawdzięcza swoją nazwę paździerzom, czyli włókno, które oddzielały się przy pracach z lnem. Październik nazywano również winnikiem ze względu na dojrzewające w tym czasie winogrona.
Gdy październik ciepło trzyma, zwykle mroźna przyjdzie zima.
11. Listopad - czyli masowe opadanie liści. Miesiąc ten miał nazwę pościernik, kosień, listopadnik, a w XVI wieku był nawet grudniem.
Jeśli w listopadzie liść drzewa się trzyma, to w maju na nowe liście jeszcze spadnie zima.
12. Grudzień - skąd ta nazwa? Od grud ziemi ściętych pierwszymi mrozami. Funkcjonowała także nazwa prosień i prosieniec. Dziwne? Być może. W odległych czasach, o tej porze roku, kiedy plony znikały z pól i ludzie mieli mniej pracy, a więc mniej okazji do zarobku, dużo biednych chodziło po porśbie. Grudzień nazywano także godnikiem od staropoleskiej nazwy świąt, czyli godów i jadwientem, od adwentu.
Gdy w Boże Narodzenie pola są zielone, będą na Wielkanoce śniegiem przyprószone!
Jak wam się podobają dawne nazwy miesiecy roku i ich pochodzenie? A może znacie inne. Piszcie w komentarzach.
Komentarze (0)