kolportaż baner główny

- Reklama -

- Reklama -

Grom Różaniec przed ligą. Wzmocnienia przyjdą z Podkarpacia?

- Potrzebujemy mieć szerszą kadrę i nad tym jeszcze pracujemy. Myślę, że dwóch piłkarzy minimum nas wzmocni, choć może się to jeszcze zmienić - zapowiada trener Gromu Różaniec, Dariusz Majcher. Czwartoligowi piłkarze z Różańca rozegrali już ostatni sparing, a w najbliższy weekend o ligowe punkty walczą z Gryfem Gmina Zamość.

- Reklama -

Jakie zmiany w Gromie Różaniec przed walką o utrzymanie w IV lidze?

Na razie oficjalnie nie pozyskaliśmy jeszcze nikogo, ale w ostatnich dniach może się to zmienić. Są oczywiście testowanie zawodnicy, ale zobaczymy, czy kluby dojdą do porozumienia.

toyota Yaris

Wzmocnienia nadejdą z klubów z Podkarpacia?

Tak.

Sokół Sieniawa, bo ten klub trener dobrze zna?

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

Nie, ale możliwe, że z innych klubów z Podkarpacia. Ale przede wszystkim bazujemy na tym co mamy i postaramy się podnieść umiejętności tych zawodników, których mamy w kadrze.

Widzi pan postępy po tych grach kontrolnych?

Widzę, na pewno postępy są i moim zdaniem progres jest dość duży. Za nami krótki okres wspólnej pracy i treningów, ale jest lepiej. Ja jestem zadowolony. Co się zmieniło? Przede wszystkim chłopcy chcą grać w piłkę, cieszą się tą grą. Stwarzamy o wiele więcej sytuacji bramkowych, wiemy jak się zachować zarówno przy niskiej obronie, jak i wysokim pressingu. Dajemy sobie coraz lepiej radę. W tych sparingach, które graliśmy, rywalami byli głownie zespoły z niższych lig. Także taka prawdziwa weryfikacja naszych umiejętności dopiero przyjdzie w meczach ligowych.

Kto opuszcza Grom i nie zagra w Różańcu na wiosnę?

Najprawdopodobniej może odejść tylko jeden zawodnik, który nie trenuje, nie ma zbyt wiele czasu i studiuje. To Grzegorz Działo, czyli on prawdopodobnie nas opuści, choć na ten moment nie jest to całkiem przesądzone. Ma studia w Rzeszowie i ciężko mu to pogodzić. Możliwe, że wróci do Majdanu Sieniawskiego, bo stamtąd pochodzi.

Liga rusza, ale podobno dalej nie wiadomo ile zespołów spadnie z IV ligi.

Tak to wygląda. Z tym, że niezależnie od tego czy spadną dwie drużyny, czy dziewięć, to nie ma sensu to liczyć i skupiać na tym uwagę. My mamy inny cel. My mamy stworzyć fundamenty pod solidną drużynę i udowodnić, że Grom Różaniec jest klubem, w którym pracujemy nad jakością. A boisko to zweryfikuje. Podnosimy sobie poprzeczkę jeśli chodzi o treningi i już zrealizowaliśmy sporo rzeczy. Na wiosnę chcemy dać kibicom Gromu radość i zachęcić ich do przychodzenia na nasze mecze.

Czyli przed pierwszym meczem ligowym z Gryfem Gmina Zamość, możliwe są wzmocnienia.

Tak. Za chwilę będą kartki, za chwilę zaczną się kontuzje, wesela, wyjazdy i sprawy rodzinne. A meczu o ligowe punkty, nikt przecież nie odwoła, czy nie przełoży. Potrzebujemy mieć szerszą kadrę i nad tym jeszcze pracujemy. W tej chwili mamy 14-15 osób pracujących regularnie, ale dojdą różne wypadki losowe. Myślę, że dwóch piłkarzy minimum nas wzmocni, choć może się to jeszcze zmienić.

 

 

fot: Grom Różaniec

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.