- Reklama -

- Reklama -

Zmiany w kulturze

27 lipca odbyło się uroczyste pożegnanie wieloletniego dyrektora Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury Kazimierza Oszusta, który z końcem lipca br. przeszedł na emeryturę. Na tym stanowisku zastąpiła go Anna Oleszczak-Karp.

- Reklama -

Kazimierz Oszust rozpoczął pracę na stanowisku dyrektora Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury we Frampolu 1 marca 1983 r. i pełnił tę funkcję przez 38 lat. Lipcowa sesja Rady Miejskiej była okazją do złożenia życzeń i podziękowań. W imieniu władz samorządowych podziękowania za wieloletnią pracę na rzecz rozwoju kulturalnego gminy Frampol złożyli burmistrz Frampola Józef Rudy i przewodniczący Rady Miejskiej Lech Kaczor. – Pan dyrektor po 38 latach przechodzi na zasłużoną emeryturę. Za te lata pracy w przysparzaniu kulturze frampolskiej rozgłosu niech będzie mi wolno panu podziękować. Wyrażam wielki szacunek względem pana osoby, dziękuję za realizację wielu przedsięwzięć, które często wykraczały poza zakres pana obowiązków. Setki imprez, uroczystości, spotkań i wydarzeń okolicznościowych nie byłoby możliwe, gdyby nie pańskie zaangażowanie. Zacnie i odpowiedzialnie wykonywał Pan powierzone obowiązki, wkładając w to dużo serca, zdrowia i siły. Za to jestem panu bardzo wdzięczny – mówił Józef Rudy burmistrz Frampola. 

toyota Yaris

W uznaniu wybitnych zasług dla Miasta i Gminy Frampol i podziękowaniu za wieloletnią pracę, pełen profesjonalizm, oddanie oraz poświęcenie, z jakim służył, pełniąc funkcję dyrektora MGOK, burmistrz Frampola przyznał Kazimierzowi Oszustowi medal „Za Zasługi dla Miasta i Gminy Frampol”. – Niech to będzie namacalny dowód i pamiątka dobrze wykonywanej pracy przez tyle lat – dodał burmistrz.

– Pragnę wszystkim tu obecnym oraz poprzednikom złożyć podziękowania – mówił Kazimierz Oszust.

Pani Annie Oleszczak-Karp w związku z powołaniem na stanowisko p.o. dyrektora MGOK we Frampolu życzę samych sukcesów.

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.