Mulawa góra do 05.04.2024

- Reklama -

- Reklama -

Zawody rowerowe na skateparku

- Reklama -

19 czerwca  (w sobotę)na biłgorajskim skateparku odbyły się zawody rowerowe Biłgoraj BMX Jam. To już kolejna impreza tego typu rozegrana w Biłgoraju. Przyjechali pasjonaci wyczynowej jazdy na rowerze z różnych miejscowości.

Podczas zawodów zbierano również pieniądze na leczenie Krzysztofa Klimeckiego. Krzysiek ma 32 lata, mieszka w Biłgoraju i jest członkiem Grupy Rekonstrukcji Historycznej im. Konrada Bartoszewskiego ps. "Wir". Od początku istnienia grupy (2004 r.) brał udział w inscenizacjach i rekonstrukcjach na terenie całej Polski. Współpracował w organizowanych przez stowarzyszenie wydarzeniach, m.in. uroczystości "Konspiracja w Klasztorze". Jego drugą pasją jest krav maga, którą trenował do niedawna w klubie OSiR Biłgoraj.

Mulawa wybory do 05.04.2024

W lipcu 2016 r. u Krzyśka stwierdzono rzadką chorobę FSHD, czyli dystrofię twarzowo-łopatkowo-ramieniową. Choroba ta polega na stopniowym zaniku mięśni, najczęściej twarzy, obręczy barkowej i kończyn górnych. Należy do grupy "chorób rzadkich" i jej leczenie nie jest refundowane przez NFZ.

Jedynym obecnie znanym sposobem na walkę z chorobą jest eksperymentalna terapia z użyciem komórek macierzystych. Krzysiek jest już po badaniach i został zakwalifikowany do leczenia w klinice "Klara" w Częstochowie. Aby je rozpocząć potrzebne są jednak pieniądze, których nasz przyjaciel nie ma w odpowiedniej ilości. Dlatego zorganizowana została zbiórka funduszy na jego leczenie, która jest już zarejestrowana w MSW pod numerem 2017/698/KS. Potrzebna kwota w zależności od rodzaju sposobu podania komórek macierzystych, o którym na miejscu zdecydują lekarze, to od 149 000 zł do 212 000 zł. Ponadto będzie potrzebna specjalistyczna rehabilitacja, której koszt trudno teraz oszacować. Pieniądze można także wpłacać na konto w Banku Pekao nr 19 1240 2845 1111 0010 7267 9242, z tytułem przelewu "Pomoc dla Krzyśka".

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.