Wykryto ognisko zgnilca amerykańskiego
W jednej z pasiek na terenie gminy Potok Górny wykryto zgnilca amerykańskiego, który dziesiątkuje pszczele rodziny. Pszczelarze już liczą straty i zastanawiają się, skąd mogła przywędrować choroba.
Do naszej Redakcji zgłosił się jeden z pszczelarzy z gminy potok Górny, w której to właśnie wykryto ognisko choroby. Zastanawiał się, skąd przywędrował na teren gminy zgnilec amerykański. Według rolnika, choroba mogła pochodzić z jednej z pasiek wędrownych.
Zgnilec amerykański to choroba bakteryjna, która atakuje larwy pszczół. Zakażona larwa umiera po kilku dniach i gnije, wydzielając przy tym zapach kleju stolarskiego. To właśnie po tym pszczelarze często rozpoznają chorobę. Pszczoły próbują usuwać martwą larwę, przez co przenoszą zarazki na cały ul, a często na inne pasieki.
Pszczelarzom nie wolno używać antybiotyków do leczenia pszczół, dlatego właściwie jedynym ratunkiem jest wybicie zarażonych owadów, spalenie ramek i dokładna dezynfekcja sprzętu. Straty bywają w takich sytuacjach bardzo dotkliwe. Pszczela rodzina kosztuje od 350 do 500 złotych, kilkaset złotych kosztuje ul, do tego dochodzi brak zysku ze sprzedaży miodu.
– W dniu 13 kwietnia 2018 r. z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach otrzymaliśmy wynik badania próbek pobranych w jednej z pasiek na terenie gminy Potok Górny. Wynik jednoznacznie wskazał, że pasieka, z której pobrano próbkę, jest zakażona zgnilcem amerykańskim pszczół – chorobą zakaźną pszczół zwalczaną z urzędu. W związku z powyższym w celu likwidacji choroby zostały wdrożone odpowiednie procedury – wyjaśnia starszy inspektor weterynaryjny Mirosław Małek z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Biłgoraju.
Zakażoną pasiekę wyznaczono jako ognisko choroby, wydano nakazy i zakazy dla pszczelarza w tym zlikwidowano chore rodziny pszczele i spalono zakażone ule. Pszczelarz przeprowadził dezynfekcję terenu zgodnie z określoną procedurą. Wokół ogniska choroby w promieniu 6 km wyznaczono strefę zapowietrzoną. Przy głównych drogach wjazdowych do strefy zapowietrzonej wójt gminy Potok Górny ustawił tablicę z napisem „Uwaga! Zgnilec amerykański pszczół. Obszar zapowietrzony”.
Jednocześnie powiatowy lekarz weterynarii w Biłgoraju wydał akt prawa miejscowego w sprawie zwalczania zgnilca amerykańskiego pszczół na terenie gminy Potok Górny. – W myśl tego rozporządzenia w obszarze zapowietrzonym zgnilcem amerykańskim pszczół właścicielom pasiek zakazuje się przemieszczania rodzin pszczelich, matek pszczelich, czerwia pszczół, pni pszczelich, produktów pszczelich, sprzętu i narzędzi używanych do pracy w pasiece bez uzyskania uprzedniego urzędowego zezwolenia powiatowego lekarza weterynarii w Biłgoraju. Zakazuje się także organizowania wystaw i targów z udziałem pszczół. W obszarze zapowietrzonym zgnilcem amerykańskim pszczół nakazuje się przeprowadzenie przeglądu pasiek pszczelich – dodaje.
Przeglądu pasiek dokonują upoważnieni przez powiatowego lekarza weterynarii w Biłgoraju urzędowi lekarze weterynarii. O wystąpieniu choroby zostali także powiadomieni powiatowi lekarze weterynarii sąsiadujący z powiatem biłgorajskim. – Powyższe restrykcje zostaną utrzymane do czasu zakończenia przeglądu pasiek pod warunkiem, że nie wystąpią nowe ogniska choroby wykryte w trakcie przeprowadzanych badań. Uchylenie restrykcji nastąpi w drodze rozporządzenia powiatowego lekarza weterynarii w Biłgoraju, które zostanie opublikowane w dzienniku urzędowym województwa lubelskiego i ogłoszone w sposób zwyczajowo przyjęty na terenie gminy Potok Górny – wyjaśniają inspektorzy weterynarii.
Dodają, że w chwili obecnej trwają przeglądy pasiek pszczelich oraz trwa postępowanie wyjaśniające w sprawie pasiek wędrownych przywiezionych na teren zapowietrzony.
Pszczelarze, którzy chcą przewozić pasieki na terenie powiatu biłgorajskiego, pytają, jakie są w tej chwili możliwości w zakresie przemieszczania pasiek wędrownych. – W chwili obecnej tylko na teren gminy Potok Górny nie można przywozić pasiek, pozostały teren jest wolny od chorób zakaźnych pszczół. Niemniej jednak należy zawsze stosować zasady dobrej praktyki pszczelarskiej określone w „Kodeksie pszczelarskim”, i po pierwsze, posiadać zgodę powiatowego lekarza weterynarii na przemieszczenie pasieki; po drugie, zgodę właściciela gruntu, a także dobrze byłoby mieć od lekarza weterynarii poświadczenie zdrowotności rodzin pszczelich. W przypadku przemieszczenia pasieki do innego powiatu musi być zgoda miejscowego powiatowego lekarza weterynarii – wyjaśnia inspektor Małek.
Zgnilec amerykański Lipiny Dolne – Kolonia. Szanowny Panie redaktorze, jeśli już Pan pisze artykuł to proszę robić to rzetelnie a nie po łebkach, proszę napisać gdzie dokładnie wykryto ognisko choroby, ponieważ gmina Potok Górny liczy wiele miejscowości a nie wszystkie zostały zapowietrzone.