- Reklama -

- Reklama -

Wycinka skumulowała się w okolicach Biłgoraja?

- Mówienie, że wycinka lasów skumulowała się w okolicach Biłgoraja, nie jest chyba najlepszym określeniem - mówi nowy nadleśniczy Nadleśnictwa Biłgoraj, w rozmowie z Nową Gazetą Biłgorajską.

- Reklama -

Spotykamy się przy okazji akcji sadzenia lasów zorganizowanej na wielką skalę. Czy takie akcje promocyjne są rzeczywiście potrzebne? Przecież ludzie  od lat sadzili lasy i obywało się to bez medialnego szumu.

Takie akcje promocyjne są potrzebne, gdyż społeczeństwo  musi  zobaczyć, jak wygląda nasza praca leśników. Poza tym modne i popularne stało się teraz mówienie, że my tylko wycinamy drzewa. Oczywiście, prowadzimy gospodarkę leśną, ale my tę lesistość cały czas zwiększamy, ciągle rośnie lesistość całego kraju. Naszego Nadleśnictwa również, bo kupujemy różnego rodzaju działki, nieużytki od osób prywatnych celem powiększenie naszych areałów i lesistości. Zapas drzew „na pniu” w Polsce cały czas wzrasta, w Biłgoraju również. I chcemy wyjść do ludzi, żeby pokazać, na czym polega nasza praca, że jest ona ważna i że my tych powierzchni nie pozostawiamy samych sobie, a prowadzimy gospodarkę. Przez chwilę to wygląda, jak wygląda, bo te drzewka są malutkie, ale za kilka lat one będą bardzo duże, bardzo wysokie i będzie to wyglądało zupełnie inaczej. A bioróżnorodność kształtuje młode pokolenia lasów i to pokolenie dochodzi tutaj już swoich dni. W lesie jest potrzebna bioróżnorodność, żeby nie było mono kultu, żeby nie było jednolitości, więc potrzebny jest zarówno młody drzewostan, jak i te starsze drzewostany.

toyota Yaris

Ale jest jakiś powód, że ta wycinka  obecnie skumulowała w okolicach Biłgoraja? Bo rozumiem, że ta akcja jest też odpowiedzą na  protesty przeciw wycinkom?

Mówienie, że wycinka się skumulowała, nie jest chyba najlepszym  określeniem. Rzeczywiście, tych powierzchni, gdzie mamy wycinkę takimi rębniami, jak tutaj, jest troszeczkę więcej, niż było. Ale to wynika z faktu, że ten drzewostan nam się po prostu starzeje. I gdybyśmy go pozostawili samemu sobie, to z czasem te drzewostany uległby rozpadowi i  obumarłyby. Musimy podjąć działania, które pomogą tym drzewostanom i przyrodzie w normalnym funkcjonowaniu. Bo to nie są czasy sprzed kilku wieków, że lasy same sobie poradzą. Mamy teraz zagrożenia – czy to emisje, czy susze. Musimy więc swoje działania prowadzić i pomagać. Chcemy też pokazać społeczeństwu, zwłaszcza u nas w regionie,  że te wycinki nie są prowadzone na tak ogromną skalę, jak się gdzieś tam słyszy. Popularne stało się mówienie, że wokół Biłgoraja będzie nie wiadomo ile zrębów.

Mówi się wręcz o pustyni…

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

To jest nie do końca prawdą. Podaje się w przestrzeń publiczną pewne liczby, które są prawdziwe, ale nie dotyczą tylko okolic Biłgoraja. Bo te wycinki będą prowadzone  w Nadleśnictwie Biłgoraj, które ma  powierzchnię 17,5 tys. ha. Więc nie obawiajmy się o to, że będą pustynie dookoła Biłgoraja, bo tak na pewno nie będzie.

(…)

Cała rozmowa z nowym nadleśniczym Nadleśnictwa Biłgoraj, w najnowszym papierowym wydaniu Nowej Gazety Biłgorajskiej. Już od wtorku w kioskach, sklepach i punktach kolportażu w powiecie biłgorajskim.

 

fot: Biłgoraj broni swojego lasu

 

- Reklama -

4 Komentarze
  1. Roman mówi

    ten twardo głowy jakie były nasadzenia kiedyś a jak teraz pieprzycie gniecie bo wam nasadzili a po waszym gospodarowaniu nie skorzysta nikt już nie ma przecinki bo z czego teraz już tylko zręby .to jest dobro narodu pora to zatrzymać to jest nas wszystkich a nie morawieckiego i tych pseudo leśników narodzie obudź się .

  2. MójNick mówi

    „Wycinki dotyczą nie tylko oko0lic Biłgoraja”? Owszem, ale co innego hektar wyciętego lasu gdzieś w głębi lasu za Rapami Dyl. a co innego kilka hektarów między Biłgorajem i Wolą Małą – naturalnymi miejscami aktywnego wypoczynku setek mieszkańców Biłgoraja, którzy też są WŁAŚCICIELAMI Lasów Państwowych i nie chcą traktowania SWOICH lasów jako tylko elementu GOSPODARKI przetwórczej.

  3. guten tag mówi

    tną bo wiedzą że jak PO wygra wybory to sprywatyzuje lasy

  4. Stiopa mówi

    pis potrzebuje kasy na spełnienie obietnic. tną w każdym województwie na potęge.

Odpowiedz na 1 |
Anuluj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.