- Reklama -

- Reklama -

Wpadki przed świętami

Na trzy miesiące pożegna z prawem jazdy się 36-latek z Zamościa, który 23 grudnia pędził przez Sól. Zatrzymali go policjanci z biłgorajskiej drogówki. Nie lepszy był 53-latek z Aleksandrowa, który prowadził mając prawie 3 promile.

- Reklama -

23 grudnia funkcjonariusze ruchu drogowego biłgorajskiej jednostki zatrzymali do kontroli drogowej mężczyznę, który przekroczył dopuszczalną w terenie zabudowanym prędkość. Mężczyzna pędził swoim samochodem z prędkością 105 km/h przez miejscowość Sól. 36-letni mieszkaniec Zamościa stracił uprawnienia na trzy miesiące. Został również ukarany mandatem i punktami karnymi.

Tego samego dnia dwaj mężczyźni ujęli nietrzeźwego kierowcę i wezwali policję. Do zdarzenia doszło w m. Smólsko Duże. Za kierownicą samochodu maki Fiat siedział nietrzeźwy 53-latek z gm. Aleksandrów. Miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu.
toyota Yaris
 – W ubiegły piątek około godz. 17.00 dyżurny biłgorajskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Smólsko Duże dwaj mężczyźni ujęli nietrzeźwego kierowcę. Skierowani na miejsce policjanci zastali na miejscu dwóch mężczyzn w wieku 33 i 41 lat. Mężczyźni powiedzieli policjantom, że jadąc swoimi samochodami w kierunku miejscowości Aleksandrów za samochodem marki Fiat widzieli jak kierujący nim jedzie bardzo powoli i jego tor jazdy jest bardzo nie pewny. Mężczyźni podejrzewając, że kierowca może być nietrzeźwy postanowili go wyprzedzić i zwalniając zmusili do zatrzymania. Jeden z mężczyzn zabrał mu kluczyki po czym wezwali policję – relacjonuje rzecznik biłgorajskiej policji.

Jak się okazało za kierownicą fiata siedział kompletnie pijany 53-latek z gminy Aleksandrów. Policyjny alkomat wykazał, że mężczyzna miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Dzięki obywatelskiej postawie innych kierowców nietrzeźwy 53-latek zakończył swoją jazdę i stanie przed sądem. Mężczyźnie zgodnie z prawem grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.

 

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.