- Reklama -

- Reklama -

Wojna o wygon

Zgoda buduje, niezgoda rujnuje. To stare porzekadło pasuje jak ulał do sąsiedzkiego konfliktu w gminie Księżpol. Zatargi pomiędzy sąsiadami spędzają sen z oczu i wpędzają w niemałe kłopoty. A chodzi o wygon.

- Reklama -

Mieszkaniec gminy Księżpol zwrócił się do naszego tygodnika z prośbą o pomoc. Jak mówi, od lat toczy się spór pomiędzy nim a właścicielką sąsiedniej posesji. Chodzi o nieruchomość położoną w miejscowości Kamionka.

Ze słów pana Eugeniusza wynika, że jest on właścicielem kilku działek rolnych, do których dojazd utrudnia mu sąsiadka. Kłótnia trwa już kilka dobrych latach, a jej końca nie widać. – Użytkuję działki po dziadku, a przejazd drogą gminną, która prowadzi obok jej posesji, blokuje mi sąsiadka. Do swoich pól mogę dojechać albo drogą koło niej, albo dookoła, czyli 7 km dalej  – mówi rozgoryczony pan Eugeniusz. Kiedy po żniwach przyjechał na swoją działkę, nie mógł uwierzyć własnym oczom. Gminny wygon, który prowadzi do jego upraw, został zaorany i zasiany. – Teraz, jak będę chciał przejechać drogą do swojego pola, sąsiadka może mnie oskarżyć o niszczenie jej upraw – załamuje ręce mieszkaniec gminy.

toyota Yaris

To już kolejny konflikt pomiędzy sąsiadami. Pomiędzy nimi dochodziło do wielu sprzeczek, a kilka spraw znalazło swój finał w sądzie. Spór trwa już kilkanaście lat.

Pan Eugeniusz zwracał się także o pomoc do Urzędu Gminy w Księżpolu, gdyż jak twierdzi, wygon jest drogą gminną i nikt nie może zabraniać nim przejazdu.

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

Zapytaliśmy urzędników o tę sprawę. – Urząd Gminy w Księżpolu informuje, że nie może podać szczegółów sprawy, w związku z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2018 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych (RODO). Wyjaśniam jedynie, że w zakresie drogi wewnętrznej (wygon) w miejscowości Kamionka oznaczonej jako działka nr 1771, stanowiącej własność gminy Księżpol, toczy się postępowanie sądowe w sprawie o stwierdzenie zasiedzenia przed Sądem Rejonowym w Biłgoraju I Wydział Cywilny. Postępowanie to do dnia dzisiejszego nie zostało zakończone, w związku z tym ww. działka nr 1771 w dalszym ciągu pozostaje własnością gminy – napisał w odpowiedzi wójt gminy Księżpol Lech Rębacz.

Konflikt sąsiedzki trwa, kancelarie prawne mają ręce pełne roboty, a urzędnicy zasłaniają się przepisami RODO. Jak widać, na sprawiedliwość trzeba będzie jeszcze poczekać.

 

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.