- Reklama -

- Reklama -

„Wieś z pomysłem, pomysł na wieś”

- Reklama -

Aktywna społeczność Długiego Kąta (gm. Józefów) wzięła sprawy w swoje ręce. Założyli Stowarzyszenie i w minionym roku po raz pierwszy zorganizowali festyn "Jagoczary". Chcą rozwijać swoje pomysły nadal, jednak potrzebują pomocy władz gminy.

W lipcu ubiegłego roku we wsi Długi Kąt odbył się festyn pod nazwą "Jagoczary". Na przybyłych czekały występy artystyczne oraz liczne warsztaty. Spróbować można było unikatowej roztoczańskiej kuchni regionalnej. Zorganizowany został przez  Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Długi Kąt "Zakątek Roztocze". Powstało ono w 2008 roku z inicjatywy sołtys wsi Długi Kąt Anny Kuli. Mieszkańcy chętnie zaangażowali się do współpracy, aby utworzyć organizację pozarządową. Pierwotnym celem była integracja lokalnej społeczności wsi, w której nic się nie działo. Etapami nowe pomysły przechodziły w projekty, które dzięki dofinansowaniom zaczęły wchodzić w życie. Od 2014 roku Stowarzyszenie uczestniczy w ogólnopolskim projekcie "Wioski tematyczne".

Mulawa wybory do 05.04.2024

Aby Stowarzyszenie mogło się rozwijać się nadal aktywnie działać w lokalnej społeczności potrzeba pomocy władz gminy. – Aby realizować projekt wioski tematycznej wystąpiliśmy do zarządu wspólny wsi Długi Kąt z prośbą o użyczenie nam działki która jest w obrębie naszej wioski. Ma ona powierzchnię ponad 2 ha. Mamy plany, chcielibyśmy się rozwijać – twierdzi Anna Kula, prezes Stowarzyszenia i radna Rady Miejskiej w Józefowie. Dodaje, że pierwsza impreza nawiązywała tematyką do święta Jagodnej. Wszystko za sprawą bliskiej odległości od Krasnobrodu. Tam z kolei w pierwszych dniach lipca odbyła się odpust Matki Bożej Jagodnej. Ze względu na sąsiedztwo Krasnobrodu, jak również bogactwo józefowskich lasów w jagody powstał pomysł, aby zorganizować "Jagodową wioskę".

Anna Kula prosi władze Józefowa, o sfinansowanie założenia prądu i wody na tej działce. – To by umożliwiłoby nam prace – mówi. Jak zapewnia burmistrz Józefowa Roman Dziura nie pozostawi aktywnych mieszkańców samym sobie.  – Postaramy się pomóc. Pierwsza impreza zgromadziła dużo mieszkańców i postaramy się swoją cegiełkę dołożyć – twierdzi.

 

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.