Wiceminister Sportu w Biłgoraju
Kiedyś perła Województwa Zamojskiego, dziś obiekt, którego gospodarze miasta powinni się wstydzić - tak stan i wygląd biłgorajskiej pływalni określił wiceminister sportu Jarosław Stawiarski, który z wizytą przedwyborczą odwiedził Biłgoraj.
Na konferencję prasową przed pływalnią w Zespole Szkół Budowlanych i Ogólnokształcących w Biłgoraju zaprosił dziś kandydat do Sejmiku Województwa lubelskiego Michał Mulawa.
– Nie jest przypadkiem, że spotkanie z panem ministrem odbywa się przed jedynym takim obiektem w powiecie biłgorajskim, którego stan rzeczywiście nie jest najlepszy – mówił. – Remont i modernizacja basenu w Biłgoraju, to bardzo ważny punkt programowy Prawa i Sprawiedliwości w zbliżających się wyborach samorządowych. Po, mamy nadzieję zwycięskich dla nas wyborach, będziemy chcieli, aby ten basen, który służy nie tylko mieszkańcom Biłgoraja, ale również mieszkańcom powiatu biłgorajskiego, został wyremontowany i będziemy o takie wsparcie prosić Ministerstwo Sportu i Turystyki. Tylko dobra współpraca rządu z samorządem pozwoli na rozwój regionu lubelskiego i naszej Małej Ojczyzny, czyli powiatu, miasta i gminy Biłgoraj – zaznaczył. Dziękował także ministrowi sportu za dotychczasowe wsparcie budowy obiektów sportowych na terenie powiatu.
Spotkanie było okazją przedstawienia kandydatów startujących z list PiS w wyborach samorządowych. Kilka zdań na temat swojego programu wyborczego powiedział Janusz Różański, kandydat na wójta gminy Biłgoraj.
– Bardzo się cieszę, że jest z nami pan minister, bo sport od młodych lat jest mi bardzo bliski. W swoim programie również postawiłem na rozwój sportu, jak w tym kontekście oświatowym, jak i szerszym. Gmina Biłgoraj jest bardzo specyficzną gminą, położoną wokół miasta Biłgoraj. Mieszkańcy gminy korzystają także z obiektów miasta Biłgoraj. Dlatego też budowa tej infrastruktury w mieście będzie nam bardzo bliska – stwierdził.
Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:
O potrzebach inwestowania w potrzeby najmłodszych mówił natomiast wiceminister sportu Jarosław Stawiarski.
– Biłgoraj, to piękne miasto. Bardzo nowoczesne, z pięknymi ulicami. Ale brakuje tego, co się nazywa zaspokajanie podstawowych potrzeb mieszkańców. Uważam, że włodarz miasta czy gminy, który nie dba o zaspokojenie potrzeb najmłodszych i młodzieży w zakresie infrastruktury sportowej, nie zasługuje na to, żeby być włodarzem – powiedział. Dodał, ze Ministerstwo Sportu i Turystyki inwestuje w dzieci i młodzież zarówno w wymiarze zajęć sportowych i powszechnego uprawiania sportu, jak też w infrastrukturę sportową. – Praktycznie w każdym powiecie w Polsce jest już basen. Ja przyjeżdżam z tym, żeby namawiać wszystkich włodarzy miast, którzy po 21 października będą sprawować władzę, żeby przed wszystkim zainwestowali w infrastrukturę dla dzieci i młodzieży. Basen w Biłgoraju kiedyś na pewno był pięknym obiektem, jest to basen z widownią, basen 25-metrowy. Kiedyś to była perła tej części województw zamojskiego. W tej chwili ten obiekt wymaga remontu – dodał wiceminister sportu.
Co robi starostwo na rzecz sportu to jest dopiero skandal !!!
A ta lala w leginsach i koszulce z orzełkiem ti jakaś maskitka czy co ti ma być?
Zgodnie z tym co wyliczył RENEGAT i informacją od PREZESA to Pan Mulawa nie powinien kandydować, robić Prezesa w konia, oj nie ładnie.
Do Donalda- ja nie jestem biedny ani głupi,pieniędzy mi swobodnie wystarcza tylko z tą różnicą, że ja dorobiłem się ciężką pracą a nie partyjnymi koneksjami. Jeżeli naszymi głosami ktoś wchodzi do polityki to mam prawo wiedzieć co ten Pan zrobił dla Biłgoraja w tym i dla mnie a tu cisza.
A ty jesteś biedny bo jesteś głupi
A ja pytam”SKUTECZNEGO” Mulawy gdzie to paliwo po 2..50 zł co obiecywał w poprzednich wyborach ???.. niektórzy wyborcy pamiętają !!!
Przepraszam za ostatni wpis, gdyż po napisaniu komentarza wyświetliła się wiadomość,iż komentarz mój nie będzie opublikowany stąd taka moja reakcja.
Mój mail nie będzie publikowany tylko dlatego, że podałem to, że Mulawa zarobił w 2017 roku ponad 313 tyś.zł. i że ma o co się bić w wyborach.
Patrzcie ludzie Mulawa przypomniał sobie o Biłgoraju przed wyborami. Ciekawe czy Pan Mulawa będąc bardzo często w Biłgoraju ostatnio,czy też na innych spędach PiS-u bierze wolne z pracy w Azotach Puławy czy też w ramach pracy. Oj. gdyby nie wgrał wyborów to wyschło by źródełko w Puławach byłoby cienko. Pozwoliłem sobie zerknąć do oświadczenia majątkowego radnego za 2017 i tak.
Rada nadzorcza Puławy-ponad 88.000
umowa o pracę – ponad 134.000
umowa o pracę inna-ponad 59.000
umowa zlecenie-4.000
radio Lublin- 676 zł.
deita radnego- ponad 22.000
500+ – 6000 zł. na dziecko
Dochód ogółem za 2017 ponad 313.000 zł. co daje ponad 26000 miesięcznie.
Jest o co walczyć?. Jak by nie było – PiS to dojna zmiana.
Potrzeby inwestowania w najmłodszych fajnie to się czyta a co dalej za tym idzie widzimy basen w jakim opłakanym jest stanie co się dzieje z chłopcami grającymi w piłkę nożną jakie mają możliwości obiektowe ,dzięki rodzicom i ich pieniążkom trenują w Nadrzeczu bo oczywiście Pan Burmistrz ma BCK a młodzi niech w domach siedzą żenada sport w Biłgoraju jest poniżej pasa żeby na młodzież nie stawiać to jest pomyłka
A skąd się te kwiaty wzięły na basenie, jakoś ich tam nie kojarzę.
Oczywiście stawiajmy na młodych a w rzeczywistości jest inaczej bo nasze pociechy żeby miały gdzie uprawiać sport to rodzice wykładają pieniążki i płacą za obiekty sportowe bo nasz Pan Burmistrz ma ważniejsze cele a co chodzi o OSiR i sport w Biłgoraju to jest porażka brak boisk basen komuna a z miana Gospodarza to aż się prosi