W czerwcu 1944 roku, Niemcy rozpoczęli operację „Sturmwind I”, która miała spacyfikować polskich partyzantów. Wiele oddziałów przebiło się jednak z Lasów Janowskich do Puszczy Solskiej. Okrążeni przez hitlerowców, w liczbie około tysiąca, próbowali wydostać się z pierścienia sił niemieckich. W walkach poległo ok. 400 partyzantów. Ci, którzy dostali się do niewoli, trafili do obozów przejściowych w Biłgoraju i Zwierzyńcu, następnie do obozów śmierci na Majdanku i w Bełżcu. 63 osoby rozstrzelano na początku lipca w lesie w Rapach. W Osuchach (pow. biłgorajski) jest największy w Polsce i jeden z największych w Europie – cmentarz partyzancki. I to jest historia w wielkim skrócie.
Zgodnie z tradycją, także tegoroczny rajd rozpocznie się przed Domem Kombatanta o godzinie 9.30.
- Rozpoczynamy od chwili zadumy i modlitwy na Cmentarzu Partyzanckim, a następnie udajemy się do lasu. Prowadzić nas będą nasi przyjaciele z Grupy Rekonstrukcji Historycznej im "Wira", którzy opracowali dla nas trasy i przygotowali mapki. Pierwszego dnia przejdziemy około 13 km. Z Osuch pójdziemy do Fryszarki, następnie Starym Gościńcem do miejsca przebicia oddziałów "Burz", "Błyskawicy" i "Rysia" nad Sopotem. Stamtąd wracamy na Fryszarkę i udajemy się do miejsc przebicia oddziałów "Topoli i "Skrzypika". Dalej przez Malce i Buliczówkę - do miejsca przebicia oddziału "Woyny", a następnie do miejsc przebicia oddziałów "Wira" i "Corda". Po czym wracamy do Osuch. Po zakończeniu wędrówki zapraszamy Państwa do Agroturystyki Nad Tanwią, do pani Eli Czerniak, na wspólne ognisko z bigosem i kiełbaskami - przekazują organizatorzy.
To 21 września, a dzień później druga część rajdu i nieco krótsza, bo ośmiokilometrowa trasa. Z miejscowości Osuchy do pomnika "Klucza", dalej przez Uroczysko Maziarze i Muraszków i powrót.
Komentarze (0)