Jak relacjonuje bryg. Mirosław Bury z Państwowej Straży Pożarnej w Biłgoraju, do pożaru doszło 13 października, kilkanaście minut przed godz. 22.00. Na miejsce wysłano cztery zastępy straży, w sumie 28 strażaków. Była obecna też policja. – Po dojechaniu na miejsce zdarzenia i rozpoznaniu zastaliśmy duże zadymienie, pożar pomieszczenia w budynku mieszkalnym i tlący się strop od wewnątrz – tak zdarzenie opisują strażacy z OSP KSRG Frampol. Budynek był murowany, ale miał drewniany strop, który zapalił się od komina. Taka też była przyczyna pożaru. Działania strażaków trwały około 4,5 godziny.
Właściciel straty oszacował na 100 tys. zł. Dzięki interwencji strażaków udało się ocalić dobytek warty koło 200 tys. zł.
Komentarze (0)