Do Redakcji NOWej Gazety Biłgorajskiej napisał Czytelnik zbulwersowany zakupem samochodu na potrzeby Starostwa Powiatowego w Biłgoraju. Twierdzi, że w tak trudnych czasach wydatki samorządów powinny być skierowane na walkę z pandemią, a nie zakup nowych pojazdów. – Dlaczego w tak trudnych czasach starosta kupuje drogi samochód? Przecież ludzie tracą pracę, nie ma pieniędzy na respirator. Starosta kupuje luksusowy samochód i jeździ nim do pracy? W innych powiatach jeżdżą swoimi samochodami. Dlaczego kupiono tak drogi samochód, a nie tańszy? Po co takie luksusowe wyposażenie? Dlaczego wybrano ten model, a nie tańszy? Starosta nie mógł jeździć tym samym samochodem co do tej pory? Urząd zamknięty dla ludzi, a samochód luksusowy kupiony. Nie można było wydać tych pieniędzy na szpital sprzęt i pomoc mieszkańcom? – pyta zbulwersowany Czytelnik?
Starostwo kupiło samochód za 100 tys. zł
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor:
reklama
Przeczytaj również:
Wiadomości Biłgorajskie
reklama
Jak się okazuje, biłgorajskie Starostwo Powiatowe posiada obecnie dwa samochody wykorzystywane do podróży służbowych. Są to Skoda Superb (rocznik 2016) oraz Kia Otima (rocznik 2019). – Żadne z wymienionych wyżej aut nie jest wykorzystywane do dojazdów do (i z) pracy przez starostę, członków Zarządu, czy pracowników urzędu Starostwa Powiatowego w Biłgoraju – informuje Grzegorz Winnicki, rzecznik prasowy w Starostwie Powiatowym w Biłgoraju. Dodaje, że zakupu nowego auta KIA Optima dokonano w lutym br., a zatem jeszcze przed ogłoszeniem stanu pandemii w kraju. Auto służy do wyjazdów służbowych pracowników merytorycznych Starostwa Powiatowego w Biłgoraju.
– Decyzja o zakupie nowego samochodu została podjęta już w połowie roku 2019 z uwagi na wyeksploatowanie się poprzedniego auta służbowego Skoda Octavia 2007 r. o przebiegu 370 000 oraz dużej awaryjności silnika. Pogarszający się stan techniczny, coraz częstsze i kosztowne naprawy były powodem wymiany auta – wyjaśnia. Dodaje, że w ubiegłym roku dwukrotnie samochód odmówił posłuszeństwa w drodze pracowników na szkolenia i wymagał holowania do Biłgoraja. Za pierwszym razem auto popsuło się pod Przemyślem, za drugim pod Lublinem.
Zakup auta został poprzedzony postępowaniem o udzielenie zamówienia publicznego prowadzonego w trybie przetargu nieograniczonego o wartości szacunkowej zamówienia poniżej kwot określonych w ustawie Prawo zamówień publicznych. Do postępowania przystąpiło 3 oferentów. Wybrana została oferta najkorzystniejsza i jednocześnie najtańsza w wys. 106 tys. zł brutto. Wybrano standardową wersję wyposażenia...
[better-wp-embedder width="100%" height="400px" download="all" download-text="" attachment_id="545391" /]
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
Komentarze (0)