Aniela Smyl przyszła na świat 24 lutego 1916 roku w Zaburzu i była jedną z dziewięciorga rodzeństwa. Od dziecka jej życie związane było z ciężką pracą na roli. Po ślubie w roku 1942 pani Aniela wraz z mężem Janem osiedliła się w Majdanie Abramowskim, gdzie mieszka do dziś. Dochowała się syna, trójki wnuków i dziewięciorga prawnuków. Jest to osoba bardzo radosna, jak na swój wiek pełna wigoru i optymizmu, zadziwia dobrym wzrokiem i słuchem. Swoje setne urodziny świętowała w domu w gronie najbliższej rodziny. Z tej okazji dostojną jubilatkę z symbolicznym upominkiem oraz bukietem kwiatów odwiedzili także przedstawiciele władz samorządowych gminy Goraj wójt Antoni Łukasik oraz przewodniczący Rady Gminy Stanisław Kapica, Tomasz Pąk, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Goraju, a także Bożena Welman, zastępca kierownika PT KRUS w Biłgoraju.
Wójt gminy odczytał listy gratulacyjne od prezesa rady ministrów Beaty Szydło oraz swój własny, w którym pisał m.in. "... Przeżyła Pani w swoim życiu wiele chwil zarówno tych radosnych, jak i też dramatycznych, uczestnicząc w doniosłych i trudnych chwilach naszej Ojczyzny. Dobry Bóg pozwolił przeżyć Pani cały wiek, co również dla nas współmieszkańców jest powodem do dumy, gdyż niewielu ludziom dane jest świętować tak doniosły jubileusz...".
Pani Anieli życzymy kolejnych lat w zdrowiu, szczęściu i pogodzie ducha.
Komentarze (0)