Tomka Sikory mieszkańcom Tarnogrodu przedstawiać chyba nie trzeba. W miasteczku prowadzi firmę wykonującą instalacje elektryczne, a w weekendy grywa na weselach z zespołem Eminens. Ale nie wszyscy wiedzą, że pasją Tomka jest kolarstwo. Każdą wolną chwilę spędza na rowerze. - Taka niedzielna wycieczka poza Sandomierz w dwie strony to dla mnie żaden problem. Dziennie mogę przejechać około 200 km - mówi nam Tomek. Ale teraz mieszkaniec Tarnogrodu szykuje się do wyprawy życia. Już niebawem wybiera się rowerem do miasta Björsund w Szwecji, a wyprawie będzie przyświecał szczytny cel. Podróżując rowerem, będzie promował zbiórkę pieniędzy dla syna swoich przyjaciół. - Już od jakiegoś czasu planowałem wyprawę rowerem do Szwecji w odwiedziny do mojej siostry. Nie chciałem rozgłosu, ale remontuję akurat łazienkę u przyjaciół, państwa Buciorów, którzy mają chorego, leżącego syna Damiana. Mieszkają w bloku na drugim piętrze, gdzie jest naprawdę ciasno. Trzeba tam łazienkę dostosować do Damiana potrzeb. Jest to duże wyzwanie i tylko kropla w morzu potrzeb. I tak się zastanawiałem, że trzeba coś zrobić, żeby na tej jego zbiórce coś troszeczkę więcej uzbierało. I mnie olśniło. Przecież ten mój wyjazd można do tego wykorzystać, żeby na darmo nie pedałować. Ja rozgłosu nie szukam, ale skoro i tak jadę rowerem taki kawał drogi i przy okazji uda mi się coś nazbierać dla Damiana, to będę przeszczęśliwy - tłumaczy Tomek Nowej Gazecie Biłgorajskiej.
Rowerem z Tarnogrodu do Szwecji! Wielki gest mieszkańca
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor:
reklama
Przeczytaj również:
Wiadomości Biłgorajskie
reklama
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)