Ósmoklasiści z powiatu piszą egzamin (foto)

Dziś (14 maja) uczniowie  w całej Polsce piszą egzamin ósmoklasisty z języka polskiego. Testu zdać nie trzeba, ale żeby zdać, trzeba do niego podejść: - Wynik jest drugorzędny, chociaż jest istotny i ważny, jeśli chodzi o wybór szkoły ponadpodstawowej, bo ma on znaczenie, zwłaszcza jeśli uczeń ubiega się o  miejsce w renomowanej szkole czy w klasie i renomowanym profilu. Natomiast, rzeczywiście, jeśli uczeń uzyska wynik  0%, co się bardzo rzadko zdarza i czego nikomu nie życzymy, ale jeśli do egzaminu podszedł, to jest on zaliczony. Gdyby natomiast nie przystąpił do egzaminu, a nie ma zwolnienia zaakceptowanego przez CKE, to wtedy będzie musiał powtarzać rok - tłumaczy Marian Kurzyna, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Biłgoraju. Dyrektor Kurzyna podkreśla, że jest to kolejny rok funkcjonowania tych egzaminów i w naszym kraju mamy wyrobiony schemat jeśli chodzi o kształcenie: -Mamy nadzieję, że wszyscy na miarę swoich możliwość napiszą ten egzamin - dodaje W tym roku w Szkole Podstawowej nr 1 są tylko dwa oddziały  klas ósmych. W ubiegłym w tej samej szkole było osiem klas:   -W tym roku są to dwie klasy, gdyż tyle było dzieci, gdy rozpoczynali swoją edukację w związku z zawirowaniami dotyczącymi obowiązku szkolnego. Są szkoły, jak SP nr 4, gdzie ósmych klas w tym roku nie ma w ogóle - tłumaczy dyrektor Marian Kurzyna Za rok wszystko ma już  wrócić  do normy i do egzaminu w "Jedynce" podejdą uczniowie sześciu  klas, dziś jeszcze siódmych. Ósmoklasiści tuż przed egzaminem nie wyglądali na zestresowanych.  Mówili nam, że "musi być dobrze". Tak tuż przed rozpoczęciem testu z języka polskiego  prezentowali się w egzaminacyjnych ławach: