Okres sylwestrowo-noworoczny to tradycyjnie czas hucznych zabaw i spotkań towarzyskich. To czas, kiedy używane są różnego rodzaju środki pirotechniczne. Niektórzy zapominają o tym, by fajerwerków używać z głową. Jak informuje st. kpt. Albert Kloc, oficer prasowy KP PSP w Biłgoraju, dwie minuty po północy w Biszczy zapłonęły tuje na prywatnej posesji. Pożar był wynikiem nieostrożnego obchodzenia się z petardami. Na miejscu działały dwie jednostki straży: PSP i OSP. Zagrożony był budynek mieszkalny oddalony od drzewek o 5 m. Spłonęło 17 tui.
Pół godziny po północy straż interweniowała w Aleksandrowie. W tym przypadku nie chodziło o fajerwerki, a raczej ich brakowało. Ktoś postawił na oryginalność i postanowił podpalić kostkę słomy na jezdni. Strażacy z PSP i OSP, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, ugasili płonącą słomę.
Komentarze (0)