Do tragicznego zdarzenia doszło 24 grudnia 2015 r. w gminie Łukowa. – 24 grudnia w przydrożnym rowie przy drodze Pisklaki – Szostaki zostały ujawnione zwłoki 54-latka z gminy Łukowa – informowała nas jeszcze w tamtym roku asp. Milena Wardach. Postępowanie w tej sprawie przejęła biłgorajska prokuratura. Jak mówił Zbigniew Reszczyński, szef Prokuratury Rejonowej w Biłgoraju, postępowanie prowadzone było w formie śledztwa. Prokurator zarządził także przeprowadzenie sekcji zwłok.
Dziś już wiadomo, że mężczyzna utopił się. – Z protokołu z sekcji, który wpłynął w styczniu do prokuratury, wynikało, że przyczyną zgonu było utonięcie. Nie stwierdzono żadnych śladów, które wskazywałyby na udział innych osób, tzw. osób trzecich, które przyczyniłyby się do tego zdarzenia – informował prokurator Reszczyński. – Ustalono, że to był prawdopodobnie nieszczęśliwy wypadek – dodaje i wyjaśnia, że mężczyzna, będący w znacznym stanie nietrzeźwości, załatwiając potrzebę fizjologiczną, znalazł się przypadkowo w wodzie. Na skutek nietrzeźwości bądź zachłyśnięcia się wodą utopił się. Mężczyzna został znaleziony w wyniku podjętych przez rodzinę poszukiwań. Prokuratura umorzyła postępowanie w tej sprawie.
Komentarze (0)