[gallery bgs_gallery_type="slider" ids="572636,572635,572634,572633,572632,572631,572630,572629,572628,572627"] https://youtu.be/grKIWGzc580 11 lutego przed budynkiem Urzędu Miasta Biłgoraja odbyła się konferencja prasowa poświęcona kampanii „Cztery oddechy dla Lubelszczyzny”, promującej cztery postulaty, które – zdaniem antysmogowych aktywistów – powinny zostać ujęte w przygotowywanej przez Sejmik uchwale antysmogowej dla województwa lubelskiego.
– Teraz w tym ostatnim tygodniu przed decyzją Sejmiku wędrujemy po kolejnych miastach i spotykamy się z mieszkańcami, aktywistami, samorządowcami, i chcemy docierać do radnych z pomysłami poprawienia projektu tej uchwały. Wystosowaliśmy cztery postulaty, które nazwaliśmy "oddechami". Naszym zdaniem są warunkiem tego, że kiedy ta ustawa wejdzie w życie, będzie działająca i skuteczna – mówi Krzysztof Gorczyca z Towarzystwa dla Natury i Człowieka.CZTERY ODDECHY :
- Regionalne normy dla węgla
- Wymiana pozaklasowych pieców za 6 lat
- Likwidacja palenisk węglowych w budynkach z dostępem do sieci cieplnej za 5 lat
- Rezygnacja z rekreacyjnych kominków w dni smogowe
– Uważam, że jesteśmy za biednym krajem, abyśmy mogli sobie pozwolić na tego typu oszczędzanie. Po to nam Stwórca dał rozum, abyśmy z niego korzystali. Jeśli dzisiaj są możliwości, aby ogrzać mieszkanie bez procesu spalania niedużym kosztem, to należy iść w tym kierunku – mówi Janusz Rosłan, burmistrz miasta Biłgoraja.Obecnie do uchwały wpisano nakaz likwidacji pozaklasowych kotłów centralnego ogrzewania w 2021 r., ale według aktywistów, to poprawi sytuację tylko w dzielnicach domków jednorodzinnych. Jak mówią, bez norm dla pieców centra miast będą wciąż zakopcone.
– Pieniądze, to czynnik ekonomiczny jest głównym elementem, który hamuje mieszkańców przed podjęciem decyzji na zmianę dotychczasowego źródła ogrzewania –podkreśla Bogdan Kiełbasa, przewodniczący Rady Osiedla Sitarska Kępy.~Kuliński Michał
Komentarze (0)