reklama
reklama

"Lekarz mi nie pomógł"

Opublikowano:
Autor:

"Lekarz mi nie pomógł" - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Biłgorajskie
reklama

Pod koniec czerwca mieszkanka gminy Tarnogród potrzebowała pilnej pomocy medycznej. Jak twierdzi w miejscowym ośrodku zdrowia jej nie otrzymała. Na własną rękę pojechała do przychodni w Biłgoraju. Tam dziecko zostało przyjęte natychmiast i przetransportowane karetką pogotowia ratunkowego do Lublina.

Sytuacja  miała miejsce 22 czerwca. Nastoletnie dziecko kobiety przyszło ze szkoły z silnym bólem głowy, zawrotami oraz częściową utratą wzroku. Kilka dni wcześniej doznało urazu głowy będąc na kajakach. Kobieta nie tracąc chwili udała się do lekarza. Jak twierdzi została odprawiona z kwitkiem. - Do przychodni zdrowia zgłosiłam się o godz. 15.00. Mówiłam, że z córką jest źle, że traci wzrok. Usłyszałam, że nie ma numerów - mówi. Dodaje, że poczekała jeszcze chwilę licząc, że lekarz udzieli pomocy jej dziecku. Kobieta postanowiła działać. Wsiadła w samochód i przyjechała do Biłgoraja. - Na drodze Biłgoraj-Tarnogród są teraz spore utrudnienia. Była w takich emocjach, że nie patrzyłam na nie. Chciałam jej najszybciej dostać się do lekarza. Nie mogłam patrzeć jak moje 17-letnie dziecko skręca się z bólu - mówi. W Biłgoraju w jednej z przychodni dziecko natychmiast zostało obejrzane przez lekarza. - Nikt mnie nie pytał czy jestem zarejestrowana i czy należę do tej przychodni - mówi. Lekarz zlecił tomograf. Nastolatka została przetransportowana karetką do szpitala w Lublinie.
Kobieta uważa, że zachowanie personelu przychodni w Tarnogrodzie jest karygodne. - To nie jest pierwsza tego typu sytuacja. Wiele osób narzeka - dodaje.
O wyjaśnienia poprosiliśmy kierownika miejscowej przychodni. - Gdyby poczekała jeszcze chwilkę zostałaby zbadana. Prosiłem, żeby poczekała, ponieważ miałem w tym czasie innego pacjenta - mówi jednoznacznie Roman Cichocki. Dodaje, że nikt z przychodni bez pomocy lekarskiej nie odejdzie. Zaznacza, że nie może się wypowiadać na temat stanu zdrowia dziewczyny, ponieważ obowiązuje go tajemnica lekarska.

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama