Jubileuszowa akcja krwiodawstwa w Szyszkowie

[gallery bgs_gallery_type="slider" ids="574681,574682,574683,574684,574685,574686,574687,574688,574689,574690,574691,574692,574693,574694,574695"]   W niedzielę w Szyszkowie (gm. Potok Górny) odbyła się już dziesiąta, jubileuszowa akcja zbiórki krwi.

– Oddając cząstkę siebie, dajemy nadzieję na to, że ten świat nie jest taki zły i bezduszny – mówi Stanisław Ćwikła, koordynator akcji zbiórki krwi w Szyszkowie. – Organizuję takie akcje, aby pomóc potrzebującym, ponieważ krew jest lekiem, którego nie da się wyprodukować. Tylko drugi zdrowy człowiek może ofiarować ją bliźniemu. Krwiodawcy są aniołami tylko bez skrzydeł, ale mają anielskie serca – dodaje.

Akcja krwiodawstwa w gminie Potok Górnym przeszła do historii. Zarejestrowanych zostało 49 osób, krew oddało 40, w tym 6 osób pierwszy raz w życiu. Łącznie w ciągu 10 edycji akcji udało się zebrać ponad 150 litrów krwi.

– Oddaję krew po raz trzeci, skłoniła mnie do tego chęć pomocy innym. Krew jest takim darem, którego nie da się wyprodukować, jedynie można się nią podzielić – mówi Piotr Świrk, jeden z krwiodawców. – Oddaję krew i zachęcam do tego innych, ponieważ to nic nie kosztuje, a dzięki temu można uratować komuś życie – dodaje.

Każdego dnia krew i jej składniki są stosowane w lecznictwie. Bez krwi nie byłoby możliwe przeprowadzanie skomplikowanych operacji czy zabiegów chirurgicznych. Dlatego rola krwiodawców jest niezastąpiona.

– Jestem bardzo szczęśliwa, że ta akcja odbywa się na terenie naszej miejscowości. Przede wszystkim jest to dla nas swojego rodzaju wyróżnienie. Myślę, że ta krew, która zostanie tutaj oddana, pomoże wielu potrzebującym, ponieważ jest to coś, co ratuje życie nie tylko małym dzieciom, ale również i starszym – podkreśla Zofia Pisarczyk, sołtys miejscowości Szyszków.

Jednorazowo pobiera się tylko 450 ml pełnej krwi. Pobranie trwa zwykle 5-8 minut. Należy jednak do tego doliczyć czas konieczny na wypełnienie ankiety, rejestrację badania i wywiad lekarski. To łącznie ok. 40-60 minut. Twoje 40 minut może uratować komuś życie. ~Kuliński Michał