Tematem tym zajmowali się radni Rady Miasta Biłgoraja podczas ostatniej sesji. Jeden z przedsiębiorców złożył wniosek o pozwolenie na umieszczenie herbu miasta Biłgoraja na samochodach służbowych. Radni powiedzieli "nie".
– 22 kwietnia br. wpłynął do Rady Miasta Biłgoraja wniosek o wykorzystanie herbu miasta Biłgoraja na samochodach służbowych. Zgodnie z uzasadnieniem wniosku, przedsiębiorca prowadzi działalność gospodarczą na terenie miasta Biłgoraja, dlatego chciałby, aby firma kojarzona była z tym miastem, a tym samym promowany będzie Biłgoraj – argumentował projekt uchwały Jarosław Bondyra, zastępca burmistrza Biłgoraja. Wyjaśnił, że uchwała jest zgodna z uchwałą Rady Miasta Biłgoraja z 2001 roku. Herb może być używany na przedmiotach przeznaczonych do celów handlowych i reklamowych zawsze w całości i tylko za zgodą Rady.
Jako pierwszy publicznie weto postawił radny Jan Skrok. Stwierdził, że wykorzystanie herbu do celów komercyjnych musiałoby się odbywać na zasadach ogólnych. Wówczas wszyscy przedsiębiorcy mogliby z tego korzystać. – Nie wiemy, czy ktoś chce sobie zjednać danych klientów, czy zechce, żeby samochód ładnie wyglądał. A jak ktoś złoży wniosek o wykorzystanie herbu na sklepie monopolowym? Wówczas nie możemy odmówić, bo dlaczego jednym pozwalamy a innym nie – mówił. Swój sprzeciw wyraził również radny Janusz Wójcik.
Ostatecznie podczas głosowania większość radnych była przeciw. Przedsiębiorca nie będzie mógł wykorzystać herbu do oznakowania samochodów służbowych.
Przypomnijmy, że pod koniec 2013 roku na ulicach Biłgoraja pojawiły się kosze na śmieci z herbem miasta. Niektórzy mieszkańcy uważali jednak, że herb na nich jest zbyteczny. Twierdzili wręcz, że umieszczenie herbu miasta na koszach na śmieci jest uwłaczające dla symbolu miasta.
reklama
Komentarze (0)