[gallery size="full" bgs_gallery_type="slider" ids="603843,603841,603840,603839"] Pierwsze swoje wejście antenowe panie miały około godziny 7.40. Zaśpiewały wówczas Lipkę. Później śpiewały jeszcze kilkakrotnie podczas programu. Następnie około 8.20 na kanapie wraz z prowadzącymi program Martą Gogłozą i Grzegorzem Kuną zasiadły panie Maria Kapuśniak, Jadwiga Sędłak oraz Agnieszka Wasąg. Opowiadały one o działalności KGW, o swoich pasjach, zamiłowaniu do robótek. Panie prezentowały swoje rękodzieła oraz opowiadały o konkursach, w których brały udział i chwaliły się wysokimi osiągnięciami. Jadwiga Sędłak przytoczyła jeden ze swoich wierszy, w którym mówi o sobie i miejscu, z którego pochodzi. Po raz kolejny, dając świadectwo aleksandrowskiej gościnności, gospodynie przygotowały swojski, tradycyjny poczęstunek, którym po programie poczęstowały wszystkich zgromadzonych w studio.
– Występ w telewizji to ogromne przeżycie, zwłaszcza że był to program na żywo, nic nie można cofnąć, przyciąć, dopowiedzieć. Było trochę stresu, ale motywującego, ciekawe doświadczenie, liczymy na to, że nie ostatnie – mówi pani Maria Kapuśniak, członkini KGW Aleksandrów Drugi.
red.
Komentarze (0)