[gallery size="full" bgs_gallery_type="slider" ids="548684,548678,548679,548680,548681,548682,548683"]
Komora pomogła już wielu osobom w naszej okolicy
56-letnia Krystyna z Biłgoraja miała problem z poruszaniem się, nie mówiła. Znaczną poprawę odczuła po 10 wizytach w komorze normobarycznej.
– Jestem po przebytym udarze mózgu, który miałam 3 lata temu, w 2017 roku. Po udarze nie chodziłam, nie mówiłam, nie ruszałam nawet ręką, część tych dolegliwości ustąpiła, ale nadal miałam duży problem z mową. Chodziłam na terapię logopedyczną, ale dalej nie mogłam mówić pełnymi zdaniami i długo zastanawiałam się nad każdym słowem, które chciałam użyć. Na wiosnę br., gdy powiedziałam dwa słowa, to gubiłam się, nie mogłam znaleźć kolejnych.
Poszłam więc do komory normobarycznej. Korzystam z normotermii od lipca i nastąpił duży postęp w mowie. Teraz jest zupełnie inaczej. Mówię i myślę inaczej. Rozmawiam pełnymi zdaniami i wyrażam swoje myśli. Poprawa nastąpiła po 10 wizytach w komorze. Teraz komunikuję się bez większych problemów. Nie mam też zawrotów głowy. Tak naprawdę dopiero teraz od 3 lat zaczynam inaczej żyć.
Kontynuuję nadal tę terapię, ponieważ czuję się znacznie lepiej – mówi Krystyna z Biłgoraja.
Ewa ze Szczebrzeszyna, 56 lat, również wraca do zdrowia:
– Rok temu miałam wieloodłamowe złamanie z przemieszczeniem. Moja ręka była do końca niewładna, miałam ograniczone ruchy, nie mogłam się ubrać. Po wizytach w komorze ręka wróciła do sprawności.
Doskwierał mi również ból kręgosłupa z powodu torbieli. Po wizytach w komorze mniej boli mnie kręgosłup, mogę się już schylać. Mam biodro i kolano operacyjne, jest to już IV stopień. Są to skutki fizycznej pracy, jaką wykonuję do tej pory. Jest to praca sezonowa przez 7 dni w tygodniu od maja do końca września. Skorzystałam z dwóch karnetów. Mogę powiedzieć, co zauważyłam. Mam więcej energii i siły. Przestałam też kuleć, ból biodra nie dokucza i lepiej śpię w nocy. Normokarbię polecam znajomym i wielu z nich również poczuło się lepiej.
Bezpieczeństwo ponad wszystko
Jak podkreślają właściciele, najważniejsze jest dla nich bezpieczeństwo gości korzystających z komory normobarycznej. – Jesteśmy w pełni zabezpieczeni przed obecną epidemią. Stosujemy lampy bakteriobójcze, jonizatory oraz ozonator powietrza. Po każdej sesji jest również pełna dezynfekcja – zapewniają Agnieszka i Marcin Podjadkowie, właściciele komory normobarycznej. – U nas jest bezpiecznie i nie ma mowy o przetrwaniu jakiegokolwiek wirusa – dodają właściciele komory w Okrągłem k. Biłgoraja.Jak działa komora?
Głównym zadaniem komory jest dotlenienie każdej komórki w organizmie, dzięki temu następuje poprawa wydolności i odporności organizmu. W przeciwieństwie do komory hiperbarycznej (tlenowej), w której można przebywać tylko przez godzinę, w tej, która powstała k. Biłgoraja, można przebywać kilka godzin dzięki temu, że wydziela również wodór, a w specjalnie wydzielonym pokoju VIP można nawet przenocować. Komora ciśnieniowa z zewnątrz przypomina beczkę, a wewnątrz to nowocześnie urządzony pokój z 14 fotelami dla gości. Dodatkowo wyposażona jest w telewizor, kącik dla dzieci, łazienkę z toaletą, prysznic oraz VIP Room (pokój na wyłączność z rozkładaną sofą i lodówką, m.in. dla matek z małymi dziećmi). Dla wszystkich korzystających z komory jest również specjalna woda do picia o nazwie Redox, która zawiera odwrócony potencjał oksydacyjno-redukcyjny ORP-300 miniVolt. Jest to woda oczyszczona ze zwiększoną ilością wodoru.Jak skorzystać z komory?
Po przejściu z recepcji najpierw wchodzi się do śluzy, pomieszczenia, w którym jest wyrównywane ciśnienie, a następnie przechodzi się do komory właściwej, tej z odpowiednim ciśnieniem, gdzie można odpocząć i dotlenić komórki. Dodatkowo w komorze następuje proces jonizacji, która m.in. oczyszcza powietrze z bakterii i wirusów. Ze względu na szczelność pomieszczenia oraz wodór (H) w komorze nie potrzeba stosować masek, tak jak w przypadku komór tlenowych (czyli hiperbarycznych). W komorze będą stosowane: - ciśnienie – 1500 hPa - wodór (H) – 0,5 % - dwutlenek węgla (CO2) – 2% - tlen (O) – 40% W połączeniu ze sobą wyżej wymienione parametry dają prozdrowotne efekty, podczas których dochodzi do powstania nowych komórek macierzystych w organizmie człowieka. – Po przebywaniu w takich warunkach w organizmie namnażają się komórki macierzyste, jest ich więcej nawet do kilkuset procent i jest to do sprawdzenia badaniem na ilość komórek macierzystych – mówi Piotr Mazurczak, manager Normobaria24h.pl. – W Warszawie korzystają z niej sportowcy, gdyż podnosi to wydajność organizmu, korzystają również aktorzy, ponieważ m.in. terapia ta opóźnia procesy starzenia się – dodaje Piotr Mazurczak. W komorze normobarycznej wszystkie procesy zachodzące w naszym organizmie normalizują się. Terapia ta wskazana jest w stanach zapalnych organizmu, dolegliwościach bólowych, przy problemach krążeniowych, boreliozie, autyzmie, chorobie Alzheimera, depresji, cukrzycy oraz przy innych schorzeniach.Przystępne ceny i bezpłatne wejścia dla dzieci, a do końca pazdziernika specjalna promocja – 20 % (na wszystkie wejścia).
Standardowa 2-godzinna sesja w komorze normobarycznej to koszt 100 zł. Istnieje możliwość wykupienia karnetu na 10 wejść. Wtedy 1 wejście kosztować nas będzie 80 zł (za 2 godziny pobytu w komorze).Komora normobaryczna znajduje się pod adresem: Okrągłe 30 A, 23-400 Biłgoraj (wjazd od ul. Motorowej w Biłgoraju). Rezerwacja wizyt pod numerem tel. 720 725 865
red.
Komentarze (0)