reklama
reklama

Do Biszczy wróci drużyna piłkarska?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Do Biszczy wróci drużyna piłkarska? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości BiłgorajskiePrawda jest taka, że nie mamy w Biszczy klubu piłkarskiego, bo ... nie miał kto grać -  <b>mówi były trener Albatrosa, Paweł Bucior.</b> – Mieliśmy zespół, który występował nawet w klasie A, ale zaczęło się to wszystko sypać. Zawodnicy porozjeżdżali się do pracy za granicą i był problem, żeby znaleź
reklama

Prawda jest taka, że nie mamy w Biszczy klubu piłkarskiego, bo ... nie miał kto grać -  mówi były trener Albatrosa, Paweł Bucior. – Mieliśmy zespół, który występował nawet w klasie A, ale zaczęło się to wszystko sypać. Zawodnicy porozjeżdżali się do pracy za granicą i był problem, żeby znaleźć i zebrać w całej gminie jedenastu ludzi, którzy chcą trochę potrenować i pokopać piłkę. Dlatego zarząd klubu zdecydował, że Albatros wycofuje się z rozgrywek. Nie było sensu jeździć na mecze w dziewięciu – tłumaczy szkoleniowiec. Największy sukces klubu to sezon 2012/2013, kiedy Albatros Biszcza zajął czwarte miejsce w zamojskiej klasie A. Piłkarze w biało-czarnych koszulkach rywalizowali wtedy z Olimpiakosem Tarnogród, Metalowcem Goraj, czy Orionem Dereźnia, wyprzedzając wszystkie te kluby. Z tym że wszystkie istnieją nadal, a po Albatrosie śladu już nie ma. - Zawsze były słowa, zawsze były ustalenia i zawsze kończyło się niczym, bo nie było konkretów. Żeby myśleć o powrocie drużyny i zgłoszeniu jej do ligi, trzeba mieć wychowanków. Nie można się na tym poziomie rozgrywek opierać na najemnikach i płacić im za to, że chcą sobie pokopać i to w najniższej lidze. A oni za darmo nie przyjdą. Ale dla mnie znacznie ważniejsze niż drużyna w lidze jest to, żeby dać jakiś impuls tym miejscowym dzieciakom i zachęcić ich do piłki i ruszania się. Zaczęła się wiosna, rozmawiałem nawet o tym z wójtem Biszczy i on też jest jak najbardziej za. To nawet dziwne, że chcą grać panowie po czterdziestce z dużymi brzuchami, a młodzieży i dzieciom się nie chce. Biszcza musi to zmienić - mówi Ryszard Kostrubiec. A co z powrotem klubu piłkarskiego do Biszczy? - Nie ma co się oszukiwać, że nastąpi to jakoś szybko. Trzeba sobie najpierw wychować zawodników, żeby mieć kim grać. Bo problemy kadrowe i wycofanie z rozgrywek już niedawno przerabialiśmy. Może za kilka sezonów Albatros Biszcza jednak wróci? Kluczowe jakie będzie zainteresowanie ze strony młodych z całej gminy - wyjaśnia były piłkarz Albatrosa.    

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama