reklama
reklama

Dla Łukowej to nie jest problem?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Dla Łukowej to nie jest problem? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości BiłgorajskiePies jest przyjazny i nie stanowi zagrożenia dla ludzi. W jego oczach widać potrzebę pomocy. Obawiam się, że może być narażony na niebezpieczeństwo ze strony dzikich zwierząt lub nawet wpaść pod samochód. Co jakiś czas potelepuje głową, co może wskazywać na uraz lub problem z uszami. Zgłosiłem tę sy
reklama

Pies jest przyjazny i nie stanowi zagrożenia dla ludzi. W jego oczach widać potrzebę pomocy. Obawiam się, że może być narażony na niebezpieczeństwo ze strony dzikich zwierząt lub nawet wpaść pod samochód. Co jakiś czas potelepuje głową, co może wskazywać na uraz lub problem z uszami. Zgłosiłem tę sytuację gminie Łukowa, która obiecała, że się zajmie psem. Niestety, minęły już trzy dni, a pies wciąż pozostaje na przystanku. Wydaje się, że gmina próbuje uniknąć tego problemu, obiecując, że ktoś przyjedzie i go zabierze, ale nikt się nie pojawia.Apeluję do Państwa o interwencję w tej sprawie. Proszę, pomóżmy temu bezdomnemu psu. Może znajdzie się osoba lub organizacja, która zechce mu pomóc i zapewnić mu bezpieczne schronienie oraz opiekę. Mam również nadzieje że może sama gmina Łukowa zauważy ten artykuł i pomoże temu biednemu zwierzakowi - przekazuje nam mieszkaniec. Jak udało nam się ustalić, pies został zabezpieczony przez mieszkankę w obecności policji. Pracownik gminy podobnie ma zjawić się po psa w sobotę o  godzinie 9:00. Podobno ... - Proponuję również temat na artykuł w sprawie porzucania psów w okolicy tego przystanku i dlaczego gmina Łukowa nie reaguję na czas. Z rozmów z okolicznymi mieszkańcami wynika że gmina nie chce pomagać w takich przypadkach i czeka aż problem się sam rozwiąże. Gmina zasłania się tym że mają oni swoje procedury, lecz jak te procedury wyglądają? Czemu to tyle trwa? Czy zwierzę ma samo przetrwać ten czas? A może w tej gminie problemy rozwiązują się same, naturalnie - pyta mieszkaniec Łukowej.  

 

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama