Do naszej redakcji z prośbą o interwencję zwrócili się rodzice dzieci z klas sportowych w Szkole Podstawowej nr 1 w Biłgoraju. Rodzice są mocno zmartwieni gwałtownym wzrostem opłaty za korzystanie z biłgorajskiego basenu w ramach lekcji wychowania fizycznego. Twierdzą, że opłata wzrosła z symbolicznej kwoty kilku złotych do 15 zł za godzinę, a klasy sportowe mają z założenia dwie lekcje tygodniowo. Do tego dochodzą opłaty za transport. Razem około 150 zł miesięcznie.
Rodzice muszą płacić za klasy sportowe
-Dla niektórych rodziców obecna stawka to powód do rezygnacji z zajęć. Na zebraniach w szkole poinformowano nas, że takie ceny narzuciło Starostwo jako organ prowadzący basen i nie ma możliwości ich zmiany. Może coś podpytacie, czy dla klas sportowych, na zajęcia w ramach lekcji nie można by zrobić jakiejś zniżki. Za wszystko tyle pieniędzy... - mówi jedna ze zmartwionych mam
-Super klasa sportowa! Jak sobie zapłacimy, to mamy sportową - kwituje inny rodzic
W związku z planowanym remontem krytej pływali w tym roku zajęcia na basenie, na nowej części rekreacyjnej, gdzie znajduje się też niewielka niecka do pływania, będą mieli tylko uczniowie sześciu klas sportowych z biłgorajskiej "Jedynki".
Obecny jeszcze zarządca basenu, czyli ZSBiO potwierdza, że nie ma wpływu na ceny:
-
Cennik został ustalony przez Zarząd Powiatu i my jako szkoła nie mamy możliwości zredukowania opłat - przekazał nam przedstawiciel krytej pływalni
Dyrektor Szkoły Podstawowej, Marian Kurzyna przyznaje, że w tym roku szkolnym ceny poszły do góry. W szkole odbyły się już spotkania z zainteresowanymi rodzicami. Dyrektor zapewnia, że wraz z przewodniczącym rady rodziców wystosował w tej sprawie pismo do Zarządu Powiatu:
- Ja solidaryzuję się z rodzicami i jako szkoła wystąpiliśmy o zrewidowanie tych stawek, ale Zarząd Powiatu odmówił. Mamy sześć klas sportowych, odbyły się spotkania z rodzicami i rodzice decydowali, czy będzie jedno czy dwa wejścia na basen tygodniowo -
mówi Marian Kurzyna, dyrektor SP nr 1 w Biłgoraju
Powiat: nasze ceny są na średnim poziomie
Łukasz Kowalczuk Inspektor ds. Komunikacji Medialnej i Promocji wyjaśnia, że opłata za korzystanie z basenu jest odpowiednikiem ceny wejściówki (biletu) na basen i ustalona została w oparciu o przyjęty przez Zarząd Powiatu "Regulamin Krytej Pływalni".
-Należy podkreślić, że aktualnie z obiektu może jednocześnie korzystać 46 użytkowników, w związku z powyższym, Zarząd Powiatu w porozumieniu z zarządcą obiektu – ZSBiO, ustalił, że w celu zapewnienia maksymalnej dostępności do pływalni dla mieszkańców, ograniczone zostanie przyjmowanie grup komercyjnych. Prowadzony przez pracowników basenu monitoring obłożenia obiektu, pozwolił na przychylenie się do prośby dyrektora Szkoły Podstawowej nr 1 w Biłgoraju oraz RWKS Sparta zapewniając godziny dostępności (rezerwacji) torów dla w/w grup -
tłumaczy Kowalczuk
Rzecznik starostwa wyjaśnia, że basen nie jest przedsięwzięciem komercyjnym, a nakierowanym na potrzeby lokalnej społeczności.
- Koszty utrzymania krytej pływalni oscylują w okolicach 2,5 mln zł rocznie, natomiast wpływy ze sprzedaży biletów pokrywają około 25-30% tej kwoty. Aby zapewnić utrzymanie standardów obiektu konieczne były regulacje cen wejściówek. Warto zauważyć, że w "starej części" mając w perspektywie budowę nowego obiektu, ceny biletów przez ostatnie lata albo nie były podnoszone, albo podwyżki były symboliczne względem zrostu kosztów (w tym energii oraz kosztów osobowych). Aktualnie na biłgorajskiej pływalni obowiązuje cena 15 zł za godzinny bilet ulgowy. Analizując ceny na pływalniach w regionie, ceny biletów na naszym obiekcie kształtują się na poziomie średnich -
wyjaśnia dalej rzecznik
Chcą współpracować, ale cen nie zmienią
Przedstawiciel powiatu zapewnia, że jest otwarty na współpracę, ale na niższe ceny biletu refundowane przez powiat widoków raczej nie ma:
-Rozumiejąc, że dla niektórych rodziców, zwłaszcza w przypadku uczniów klas sportowych, suma kosztów (w tym transportu) może być znaczącym obciążeniem, jako Zarząd Powiatu jesteśmy otwarci na współpracę ze szkołami, samorządami oraz klubami sportowymi, w celu wypracowania optymalnych rozwiązań. W chwili obecnej nie przewidujemy bezpośredniego obniżenia cen biletów, jednak wszelkie propozycje rozwiązań będą na bieżąco analizowane -
wyjaśnia Kowalczuk
Wszystko w rękach burmistrza
Zarówno dyrektor szkoły jak i przedstawiciel powiatu podkreślają, że organem prowadzącym szkołę podstawą jest Urząd Miasta i to tam można by szukać środków na refundację lekcji pływania:
-Przesłane przez Gazetę NOWA zapytanie, dotyczy placówki oświatowej, dla której organem prowadzącym jest Gmina Miasto Biłgoraj, która w ramach zadań własnych jest również uprawniona do wsparcia instytucji oświatowych i organizacji sportowych dofinansowaniem np. do kosztów biletów wstępu - podkreśla Łukasz Kowalczuk, Inspektor ds. Komunikacji Medialnej i Promocji
-Wnioskujemy do Urzędu Miasta jako organu prowadzącego o pomoc, tym bardziej, że są pewne kwoty zabezpieczone i zamrożone na zajęcia dla innych klas, które ze względu na remont basenu są odwołane. Myślimy, że można te środki przeznaczyć na zajęcia dla klas sportowych - dodaje dyrektor Kurzyna
Urząd miasta....milczy. Tak dla odmiany
Pytania dotycząca ewentualnego wsparcia ze strony Urzędu Miasta przesłaliśmy oczywiście do miejskich urzędników, ale póki co odpowiedzi brak. Wiadomo, w urzędzie nadal trwa wdrażanie w obowiązki nowej ekipy....
Zobacz także:
https://gazetabilgoraj.pl/radni-powolali-specjalna-instytucje-od-boiska-i-basenu-dyrektor-budowlanki-zdruzgotany/
[caption id="attachment_793076" align="alignnone" width="750"]
Niecka treningowa na nowej części basenu[/caption]
Foto główne: zdjęcie ilustracyjne
Komentarze (0)