Od ponad 20 lat sympatyczny biłgorajanin mieszka w USA, pracuje zawodowo na budowach, a przy okazji jest tam profesjonalnym fotografem: – Jestem wychowankiem Łady Biłgoraj i grałem w tym klubie praktycznie we wszystkich kategoriach wiekowych od 18 roku życia. Później były inne drużyny z powiatu: Victoria Łukowa , Olimpiakos Tarnogród, Aleksandria Aleksandrów, a nawet był mały epizod w LZS Czernięcin. Po przeprowadzce do USA, od 2008 roku reprezentowałem polonijny klub Polonez Nowy Jork – wymienia jednym tchem swoje byłe kluby. Andrzej to teraz wielki pasjonat fotografii sportowej, a szczególnie rywalizacji w tenisie ziemnym: – W tym roku jest 10-lecie mojej pracy na tenisowym US Open. Może uda się zrobić ponownie wystawę z tych 10 lat ? – zastanawia się wychowanek Łady Biłgoraj. Zdążył już wydać swój pierwszy autorski album ze zdjęciami Igi Świątek. Nie spoczął. W sierpniu ubiegłego roku pokazywał swoje prace na wystawie zdjęć tenisistów. Tego tenisa jest w jego życiu sporo, ale zdecydowanie zaznacza, że z piłką nożną wcale nie zrywa: -Komu kibicuję? Na pewno mojemu synowi Adrianowi, który zaczął trenować w najlepszej Akademii Piłkarskiej w Stanie Connecticut – ‘’Beachside ‘’. A jeśli chodzi o kluby, to w polskiej lidze zawsze Legia, a poza tym Barcelona i oczywiście Łada Biłgoraj!– mówi nam Andrzej Jaworski i pozdrawia prosto zza oceanu.
Biłgorajanin pozdrawia z amerykańskiego jeziora
Opublikowano:
Autor:
reklama
Przeczytaj również:
Wiadomości Biłgorajskie
reklama
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)