Wiało i lało, strażacy nie próżnowali

4 października, we wtorek, strażacy kilkakrotnie interweniowali do zdarzeń, które były konsekwencją wietrznej pogody. Tego dnia usuwali powalone drzewa w pięciu miejscowościach naszego powiatu. O godz. 4.20 drzewo z jezdni usuwano w Czernięcinie Głównym. Parę minut po godz. 6.00 drzewo zostało powalone przez wiatr w Gródkach. O godz. 15.45 podobne zdarzenie miało miejsce w Nakliku, a wieczorem w Józefowie.

Najgroźniej jednak sytuacja wyglądała w Rokitowie. Tam drzewo zostało powalone na budynek szkoły. Była godz. 8.50, a więc czas zajęć lekcyjnych. Na miejsce wezwano jednostkę PSP i jednostkę OSP. Konary drzewa uszkodziły główną linię energetyczną oraz dach budynku. Pokrycie dachowe zostało uszkodzone w 20%. Praca strażaków polegała na usunięciu konarów z dachu szkoły, a powstałe uszkodzenia trzeba było zabezpieczyć folią. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało.

Tego samego dnia silnie wiejący wiatr spowodował wychylenie się szczytowej ściany budynku mieszkalnego w Aleksandrowie. Na miejsce przyjechały dwie jednostki straży. Strażacy zabezpieczyli budynek.