W Biłgoraju nie obowiązują przepisy? (FOTO)
Przepisy drogowe są dla wszystkich takie same. W Biłgoraju też obowiązują. To znaczy przez przejście dla pieszych przeprowadzamy rower, a nie przejeżdżamy na nim, to znaczy nie rozmawiamy przez telefon komórkowy na pasach. Tak dla naszego bezpieczeństwa. Teraz życie i dzisiejsze zdjęcia biłgorajskich ulic. - To czego wymagać później od naszych dzieci? Później ludzie tacy oburzeni, że są mandaty - pisze czytelnik i pokazuje aktualne obrazki.
Coraz więcej osób porusza się rowerem i to niezależnie od pory roku.
Korzyści to zdrowie i czyste powietrze.
Ogromna ilość rowerzystów nie czuje się bezpiecznie na ulicy i dlatego wybierają chodnik.
Chodniki na Kościuszki są dość szerokie.
Wystarczy wymalować linię 1-1,5 metra na chodniku i przejściach i droga rowerowa gotowa.
Warunek zero parkowania aut na chodnikach.
No właśnie w tym problem, że nie wystarczy. To tak nie działa, że weźmiesz farbę i malujesz linie. Najpierw trzeba opracować nową organizację ruchu, mieć opinie zarządcy drogi, policji. Ścieżka rowerowa i chodnik muszą spełniać warunki zapisane w ustawie. Minimalna szerokość ścieżki to 2 metry (1,5 dla jednokierunkowej), minimalna szerokość chodnika to 2 metry. Czyli jak widać. łącznie chodnik ze ścieżką musiałby mieć 3,5-4 metrów, a w wielu miejscach na Kościuszki to niewykonalne.
Zrobiono błąd podczas przebudowy ulicy nie uwzględniając ścieżki rowerowej i teraz bez kolejnej gruntownej przebudowy niewiele można zrobić.
Dzięki za wyjaśnienie,
Nie do końca jest tak źle, nic nie stoi na przeszkodzie żeby nie przebudowując drogi zrobić chodnik z dopuszczeniem ruchu rowerowego i zwyczajnie zalegalizować to co i tak się dzieje, czyli rowerzystów na chodnikach przy Kościuszki,
Nie bardzo. Wg przepisów chodnik z dopuszczonym ruchem rowerowym musi mieć minimum 3 metry szerokości. W wielu miejscach przy Kościuszki jest on węższy.