- Reklama -

- Reklama -

Uczestnik pacyfikacji kopalni „Wujek” odwiedził dziś Biłgoraj i Tarnogród (FOTO)

Do Biłgoraja i Tarnogrodu przyjechał dziś Stanisław Płatek - uczestnik strajku w Kopalni "Wujek" 16 grudnia 1981. -Strzelali do nas jak do kaczek na strzelnicy - wspominał górnik.

- Reklama -

Tarnogrodzki Ośrodek Kultury zaprosił dziś  na sesję edukacyjną z udziałem Stanisława Płatka, uczestnika strajku w kopalni „Wujek” w Katowicach 16 grudnia 1981 roku.

Spotkanie  odbyło  się w środę 9 listopada o godz. 8.00 w sali widowiskowej TOK oraz o godz. 12.00 w ZSZiO w Biłgoraju.

 

Mulawa wybory do 05.04.2024

Na spotkaniu z uczniami w ZSZiO były górnik mówił o genezie strajku, o jego przebiegu i konsekwencjach.  Nie zabrakło analizy ówczesnej sytuacji politycznej. Płatek wspominał również pochodzącego z Tarnogrodu Krzysztofa Gizę – 24-letniego wówczas górnika, który zginął podczas pacyfikacji kopalni.

 

-Pierwsza krew w Katowicach polała się nie 16 grudnia. Jeszcze praktycznie w Polsce nie został wprowadzony stan wojenny a już w Katowicach na osiedlu popłynęła pierwsza krew. 12 grudnia o 23.30 przybyła Służba Bezpieczeństwa żeby aresztować przewodniczącego zakładowej Solidarności. 4 górników pospieszyło przewodniczącemu z odsieczą. Na klatce schodowej doszło do przepychanek tak że potrzebna była interwencja chirurgiczna i kiedy zaopatrzenie medyczne wróciło na kopalnie, momentalnie przystąpiono do organizacji strajkuwspominał Stanisław Płatek.

 

Były górnik zdradził, że gdyby wtedy wypuszczono przewodniczącego Solidarności, górnicy nie kontynuowaliby strajku. Tak się jednak nie stało.

 

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

Płatek wspominał również krwawe sceny tamtych dni.

 

-Przeżyliśmy koszmar, horror. (…) Nie dość, że strzelali do nas jak do kaczek na strzelnicy z odległości od 19 do 98 metrów wspominał górnik, opowiadając o tym o rodzajach używanej broni i krzywdach jakie może wyrządzić.

 

Podczas pacyfikacji kopalni „Wujek” siłami Milicji Obywatelskiej oraz wojska i w wyniku strzałów Plutonu Specjalnego ZOMO zginęło 9 górników, a 23 zostało rannych, a po stronie oddziałów pacyfikujących rannych zostało 41 milicjantów i żołnierzy, w tym 11 ciężko.

 

 

 

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.