Syn wracał z imprezy z pijanym ojcem
Wczoraj w godzinach popołudniowych w miejscowości Bzowiec policjanci zatrzymali kierowcę renault, mieszkańca gminy Turobin. Mężczyzna miał aktualny zakaz prowadzenia pojazdów i był w nietrzeźwy. W tym stanie chciał przywieźć swojego syna z imprezy.
Wczoraj po godz. 18:00 w miejscowości Bzowiec (gm. Rudnik) policjanci z posterunku w Żółkiewce zatrzymali do kontroli osobowego renault, którego styl jazdy wskazywał, że kierujący może być nietrzeźwy. Okazało się, iż pojazd prowadzi 49-letni mieszkaniec gminy Turobin, a na miejscu pasażera siedzi jego syn. Badanie alkomatem wykazało, iż kierujący ma w swoim organizmie ponad 1,6 promila alkoholu. Dalsza kontrola wykazała, że posiada aktualny zakaz prowadzenia pojazdów w związku z wcześniejszym kierowaniem w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna policjantom tłumaczył, iż pojechał tylko po syna, którego musiał przywieźć z imprezy. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed Sądem.
Dziękuję za publikację tego komentarza. Pewnie wielu pod tym by się podpisało..
aha
ok hamtwo,,,
ustawiamy to??? szkoda…….
No i następny sukces . Tolerancja jakoby dla biedaków w tym kraju jeszcze nie istnieje??? Średniej Krajowej w portwel nie da się włożyć, bo polityka jest trudna. Czy napewno wszyscy kierujący po wąskich i dziurawych wiejskich drogach to przestępcy i idioci?? A może ktoś nie miał wyboru, i musiał pojechać w pilnej sprawie pare km. nie stwarzając zagrożenia innym bliźnim, choć na małym kacu..Władzo, wysłuchiwaj mądrze tłumaczących się kierowców, i nie zabieraj im przyszłości w rodzinach. Oni jak Wy chcą godnie w tym nędznym kraju żyć. W większości w małych miejscowościach mieszkańcy, to dwukrotnie poniżej średniej..MYŚLIMY..