- Reklama -

- Reklama -

Studzienka kanalizacyjna to nie kosz na śmieci

- Reklama -

W ostatnim czasie w Goraju nagminne są awarie sieci kanalizacyjnej na ulicy Nadrzecznej oraz ul. Radeckiej. Powód tych awarii jest zaskakujący. Okazuje się, że do studzienek kanalizacyjnych mieszkańcy wrzucają swoje śmieci. Dlatego też wójt gminy Goraj zwrócił się do mieszkańców z apelem. Włodarz prosi o przestrzeganie zasad korzystania z kanalizacji sanitarnej. W szczególności chodzi o nie wysypywanie do studzienek kanalizacyjnych popiołu oraz innych nieczystości. W studzienkach lądują butelki plastikowe i szklane, warzywa, odzież i wiele innych. – Powyższe działania mieszkańców, którzy praktykują pozbywanie się śmieci w ten sposób, powoduje zatkanie odpływu ścieków z jednoczesnym zalaniem miejsc najniżej położonych. Działania te są niezgodnie z zasadami współżycia społecznego oraz niezgodne z obowiązującymi przepisami prawa – tłumaczy Antoni Łukasik. Zgodnie z ustawą o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków w przypadku złamania przepisów prawa grozi kara ograniczenia wolności albo grzywny nawet do 10 tys. zł.

Nie należy wrzucać do urządzeń sanitarnych, studzienek kanalizacyjnych: waty, pieluch, podpasek, odzieży, nawilżanych chusteczek, rajstop, tekstyliów, ręczników papierowych, materiałów budowlanych, odpadów z hodowli zwierząt, tłuszczów, olejów i innych odpadów nie rozpuszczających się w wodzie. Do sieci kanalizacyjnej nie można również odprowadzać wód opadowych oraz podłączać rynny z dachów.

Mulawa wybory do 05.04.2024

Niewłaściwe korzystanie z kanalizacji powoduje problemy eksploatacji sieci kanalizacyjnych i przepompowni ścieków. Powoduje to wzrost kosztów eksploatacyjnych. Odpady wrzucone do kanalizacji sanitarnej często prowadzą do uszkodzenia pomp przepompowni, czyli obiektów, które tłoczą ścieki. Wrzucona butelka lub szmata wplątana w pompę przepompowni sprawia, że ulega ona uszkodzeniu, a działanie pompowni zostaje zatrzymane. Usunięcie awarii związane jest z dużymi kosztami wymiany pompy bądź jej naprawy, za którą zostaną obciążeni wszyscy mieszkańcy płacąc rachunki za dostarczaną wodę i odprowadzane ścieki. Pamiętajmy, że wrzucane do sieci odpady wcześniej czy później i tak muszą zostać usunięte.

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.