reklama
reklama

To już piąty transfer Łady Biłgoraj. Rewolucja?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

To już piąty transfer Łady Biłgoraj. Rewolucja? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportŁadę Biłgoraj w zimowej przerwie oficjalnie wzmocniło trzech nowych piłkarzy. To Karol Wojtyło (poprzednio Igloopol Dębica) i Marcin Szczepaniak (Lublinianka Lublin). W kolejce czeka młodzieżowiec Michał Wojtowicz. To zawodnik Korony Łaszczów i wychowanek Tomasovii Tomaszów Lubelski. Będzie też t
reklama

Ładę Biłgoraj w zimowej przerwie oficjalnie wzmocniło trzech nowych piłkarzy. To Karol Wojtyło (poprzednio Igloopol Dębica) i Marcin Szczepaniak (Lublinianka Lublin). W kolejce czeka młodzieżowiec Michał Wojtowicz. To zawodnik Korony Łaszczów i wychowanek Tomasovii Tomaszów Lubelski. Będzie też transfer numer pięć. W sparingu z Polonią Przemyśl w barwach Łady testowany był pomocnik Patryk Malec, który ostatnio reprezentował trzecioligowe Orlęta Radzyń Podlaski. Malec to 19 letni zawodnik, który grał m.in. w Lubliniance Lublin, Delcie Warszawa oraz w Radzyniu Podlaskim: - To nie jest jakiś przypadek, bo chcieliśmy tego zawodnika na samych początku. Kiedy w listopadzie i grudniu układaliśmy sobie te transfery, chciałem mieć go w Biłgoraju. Tak się to poukładało z tymi testami, że dopiero teraz udało się to sfinalizować. Bo jest bardzo blisko i na 95% Patryk zostanie w Ładzie. Ja uważam, że jest dla nas wzmocnieniem. Chłopak robił dużą różnicę w IV lidze grając w Lubliniance. Ma też doświadczenie z III ligi. To będzie wzmocnienie, a w dodatku to jest młodzieżowiec - ocenia trener Łady, Paweł Babiarz. Pięć nowych twarzy to jednak sporo zmian. Skąd taka kadrowa rewolucja w biłgorajskim zespole, który przecież jesienią w IV lidze radzi sobie bardzo przyzwoicie? -Dlaczego aż pięć nowych twarzy? Nie było takiego założenia przed okresem transferowym, żeby robić aż tyle ruchów. Jednak sytuacja nas do tego zmusiła. Chociażby rezygnacja Michała Skubisa, który ma teraz na głowie sprawy zawodowe. Do tego poważna kontuzja Pawła Konopki, który też nie gra. Trzeba było reagować. Dobrze, że mieliśmy listę zawodników w kręgu zainteresowań, wykonaliśmy sporo telefonów. Myślę, że dokonaliśmy dobrego wyboru - mówi nam szkoleniowiec Łady.  

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama